Z uzyskanych informacji wynikało, że w budynku znajduje się jedna osoba. Pierwszy zastęp strażaków przybył na miejsce pożaru już po 4 minutach od zgłoszenia.

- W chwili przybycia z budynku przez jedno z okien wydobywał się dym - relacjonuje mł. bryg. Grzegorz Bajko, KP PSP w Hajnówce. - Niezwłocznie po wejściu do budynku z prądem wody ratownicy odnaleźli zwęglone zwłoki. Ponadto działania zastępu polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz ugaszeniu pożaru.

Nie wiadomo jeszcze, co było przyczyną tego tragicznego pożaru. Okoliczności zdarzenia wyjaśniają policjanci.