W niedzielę w Tykocinie koło Białegostoku doszło do niecodziennego wypadku samochodowego. Po godz. 15 w rejonie mostu kierowca wjechał hondą do rzeki. 35-letni mężczyzna wydostał się z pojazdu o własnych siłach i wyszedł na brzeg.
Tykocin. Honda wpadła do rzeki. Za kierownicą 35-latek [ZDJĘCIA]
Tykocin. Honda wpadła do rzeki. Za kierownicą 35-latek [ZDJĘCIA]
Tykocin. Honda wpadła do rzeki. Za kierownicą 35-latek [ZDJĘCIA]
W niedzielę w Tykocinie koło Białegostoku doszło do wypadku samochodowego. Po godz. 15 w rejonie mostu kierowca wjechał hondą do rzeki. 35-letni mężczyzna wydostał się z pojazdu o własnych siłach i wyszedł na brzeg.
Tykocin. Wyciąganie hondy z rzeki
W niedzielę w Tykocinie koło Białegostoku doszło do wypadku samochodowego. Po godz. 15 w rejonie mostu kierowca wjechał hondą do rzeki. 35-letni mężczyzna wydostał się z pojazdu o własnych siłach i wyszedł na brzeg.
W niedzielę w Tykocinie koło Białegostoku doszło do wypadku samochodowego. Po godz. 15 w rejonie mostu kierowca wjechał hondą do rzeki. 35-letni mężczyzna wydostał się z pojazdu o własnych siłach i wyszedł na brzeg.
W niedzielę w Tykocinie koło Białegostoku doszło do wypadku samochodowego. Po godz. 15 w rejonie mostu kierowca wjechał hondą do rzeki. 35-letni mężczyzna wydostał się z pojazdu o własnych siłach i wyszedł na brzeg.
W niedzielę w Tykocinie koło Białegostoku doszło do wypadku samochodowego. Po godz. 15 w rejonie mostu kierowca wjechał hondą do rzeki. 35-letni mężczyzna wydostał się z pojazdu o własnych siłach i wyszedł na brzeg.
W niedzielę w Tykocinie koło Białegostoku doszło do wypadku samochodowego. Po godz. 15 w rejonie mostu kierowca wjechał hondą do rzeki. 35-letni mężczyzna wydostał się z pojazdu o własnych siłach i wyszedł na brzeg.
W niedzielę w Tykocinie koło Białegostoku doszło do wypadku samochodowego. Po godz. 15 w rejonie mostu kierowca wjechał hondą do rzeki. 35-letni mężczyzna wydostał się z pojazdu o własnych siłach i wyszedł na brzeg. W poniedziałek rano strażacy wznowili poszukiwania auta oraz ewentualnych osób, które mogły się w nim znajdować.
W niedzielę w Tykocinie koło Białegostoku doszło do wypadku samochodowego. Po godz. 15 w rejonie mostu kierowca wjechał hondą do rzeki. 35-letni mężczyzna wydostał się z pojazdu o własnych siłach i wyszedł na brzeg. W poniedziałek rano strażacy wznowili poszukiwania auta oraz ewentualnych osób, które mogły się w nim znajdować.
W niedzielę w Tykocinie koło Białegostoku doszło do wypadku samochodowego. Po godz. 15 w rejonie mostu kierowca wjechał hondą do rzeki. 35-letni mężczyzna wydostał się z pojazdu o własnych siłach i wyszedł na brzeg. W poniedziałek rano strażacy wznowili poszukiwania auta oraz ewentualnych osób, które mogły się w nim znajdować.
W niedzielę w Tykocinie koło Białegostoku doszło do wypadku samochodowego. Po godz. 15 w rejonie mostu kierowca wjechał hondą do rzeki. 35-letni mężczyzna wydostał się z pojazdu o własnych siłach i wyszedł na brzeg. W poniedziałek rano strażacy wznowili poszukiwania auta oraz ewentualnych osób, które mogły się w nim znajdować.
W niedzielę w Tykocinie koło Białegostoku doszło do wypadku samochodowego. Po godz. 15 w rejonie mostu kierowca wjechał hondą do rzeki. 35-letni mężczyzna wydostał się z pojazdu o własnych siłach i wyszedł na brzeg. W poniedziałek rano strażacy wznowili poszukiwania auta oraz ewentualnych osób, które mogły się w nim znajdować.
W niedzielę w Tykocinie koło Białegostoku doszło do wypadku samochodowego. Po godz. 15 w rejonie mostu kierowca wjechał hondą do rzeki. 35-letni mężczyzna wydostał się z pojazdu o własnych siłach i wyszedł na brzeg. W poniedziałek rano strażacy wznowili poszukiwania auta oraz ewentualnych osób, które mogły się w nim znajdować.
W niedzielę w Tykocinie koło Białegostoku doszło do wypadku samochodowego. Po godz. 15 w rejonie mostu kierowca wjechał hondą do rzeki. 35-letni mężczyzna wydostał się z pojazdu o własnych siłach i wyszedł na brzeg. W poniedziałek rano strażacy wznowili poszukiwania auta oraz ewentualnych osób, które mogły się w nim znajdować.
W niedzielę w Tykocinie koło Białegostoku doszło do wypadku samochodowego. Po godz. 15 w rejonie mostu kierowca wjechał hondą do rzeki. 35-letni mężczyzna wydostał się z pojazdu o własnych siłach i wyszedł na brzeg. W poniedziałek rano strażacy wznowili poszukiwania auta oraz ewentualnych osób, które mogły się w nim znajdować.
W niedzielę w Tykocinie koło Białegostoku doszło do wypadku samochodowego. Po godz. 15 w rejonie mostu kierowca wjechał hondą do rzeki. 35-letni mężczyzna wydostał się z pojazdu o własnych siłach i wyszedł na brzeg. W poniedziałek rano strażacy wznowili poszukiwania auta oraz ewentualnych osób, które mogły się w nim znajdować.
W niedzielę w Tykocinie koło Białegostoku doszło do wypadku samochodowego. Po godz. 15 w rejonie mostu kierowca wjechał hondą do rzeki. 35-letni mężczyzna wydostał się z pojazdu o własnych siłach i wyszedł na brzeg. W poniedziałek rano strażacy wznowili poszukiwania auta oraz ewentualnych osób, które mogły się w nim znajdować.
Tykocin. Honda wpadła do rzeki. Za kierownicą 35-latek [ZDJĘCIA]
Tykocin. Honda wpadła do rzeki. Za kierownicą 35-latek [ZDJĘCIA]