W piątek rano policjanci z Białegostoku otrzymali informację o tym, że nietrzeźwy kierowca seata jedzie w stronę Katrynki.
- Podejrzenia u zgłaszającej nam ten fakt osoby wywołał sposób jazdy tego kierowcy, który jechał wężykiem - informuje oficer prasowy policji.
Czytaj także: Tragiczny wypadek w Grabówce. Zginął mężczyzna potrącony przez osobówkę i TIR-a
Policjanci natychmiast rozpoczęli poszukiwania kierowcy. Pod Katrynką odnaleźli seata w rowie. W samochodzie znajdował się kierowca. Możliwe, że nie miał siły samodzielnie opuścić pojazdu, bowiem pierwsze badanie na zawartość alkoholu wykazało, że był mocno pijany. 40-letni mieszkaniec Białegostoku miał w organizmie ponad 4 promile alkoholu.
Polecany artykuł:
W piątek na podlaskich drogach doszło do 3 wypadków, w których zginęła jedna osoba i 5 zostało rannych. Policjanci zatrzymali 12 osób poszukiwanych interweniowali 379 razy.
