Derehajło w karierze politycznej przeszedł już prawie wszystkie etapy. Przez niemal 20 lat, od 1998 roku, sprawował funkcję wójta gminy Boćki. Z tej posady zrezygnował w kwietniu 2017 r., by objąć funkcję doradcy ówczesnego wicepremiera Jarosława Gowina. Został również doradcą dyrektora Instytutu Naukowej i Akademickiej Sieci Komputerowej i szefem Centrum Kontaktu Ogólnopolskiej Sieci Edukacyjnej.
W 2018 r. uzyskał mandat radnego wojewódzkiego, startując z list PiS jako przedstawiciel Porozumienia Gowina. Niedługo potem objął stanowisko wicemarszałka województwa podlaskiego. Z tej funkcji został z kolei odwołany w 2021 r., ale obowiązki pełnił do marca 2022.
Nauczyciel, rolnik, samorządowiec. Życiorys Stanisława Derehajły
Jego barwną polityczną karierę uzupełnia jeszcze barwniejszy życiorys. Jako absolwent studiów historycznych Uniwersytetu w Białymstoku, kształcił się także podyplomowo w zakresie zarządzania funduszami UE, zarządzania oświatą, edukacji twórczej i socjoterapii.
Następnie pracował jako nauczyciel historii, ale ostatecznie zajął się rolnictwem, prowadząc własne gospodarstwo rolne i pasiekę.
Działał także jako strażak ochotnik, zostając przy tym druhem Ochotniczej Straży Pożarnej w Boćkach. Jakby tego było mało, nie obca była mu też kariera sceniczna. Został członkiem folklorystycznego zespołu "Podlaskie Kukułki", a następnie przez 20 lat kierował lokalnym zespołem "Klekociaki".
"Panie Areczku". Słynny bohater memów z Podlasia
Jednak najbarwniejsza w całej karierze może być rola, która została przypisana podlaskiemu politykowi wbrew jego woli. Mianowicie rola tzw. polskiego "Janusza biznesu".
Derehajło już sprawując urząd wojewódzkiego wicemarszałka stał się twarzą popularnych internetowych memów. Jego wizerunek zaczął pojawiać się co raz częściej na prześmiewczych obrazkach, na których występował zazwyczaj pod postacią szefa wyzyskującego swoich pracowników.
Memy pod hasłem "Panie Areczku..." stały się sławne na całą Polskę.
Stanisław Derehajło wystartuje w wyborach do Sejmu z list Konfederacji
Niedawno polityk ogłosił swój start w wyborach parlamentarnych 2023 z list Konfederacji. Na liście tej ma piąte miejsce.
- Startuję z Konfederacji dlatego, że to jest komitet wyborczy wolnych ludzi. Odwołując mnie z funkcji wicemarszałka, PiS zdecydował o tym, że to nie będzie zarząd wolnych ludzi, że zarząd będzie uzależniony od decyzji politycznej - skomentował Derehajło.
Dodał, że pozostaje "wierny Podlasiu" i chce działać na rzecz regionu, w czym ma mu pomóc właśnie partia Konfederacji.