Dramatyczny wypadek

Bryła lodu przebiła szybę i zraniła kierowcę. Ciężarówka odjechała. Dramatyczny wypadek na Podlasiu

2025-04-09 11:59

Dramat na trasie Białystok-Grajewo. Spadająca z ciężarówki tafla lodu spadła na samochód osobowy, przebiła czołową szybę i raniła 23-letniego kierowcę. Kierowca ciężarówki nie zatrzymał się i odjechał z miejsca zdarzenia. "Wszystkich świadków prosimy o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Mońkach" - apelują policjanci.

Białystok SE Google News

Do tego niebezpiecznego zdarzenia doszło na trasie Białystok-Grajewo w okolicy miejscowości Osowiec. Jak informuje Komenda Powiatowa Policji w Mońkach, z naczepy samochodu ciężarowego w trakcie mijania auta osobowego spadła bryła lodu, która z dużą siłą przebiła przednią szybę toyoty.

23-letni kierowca toyoty został ranny i przewieziony do szpitala. Kierowca ciężarówki nie zatrzymał się i odjechał z miejsca zdarzenia. Policja apeluje do świadków zdarzenia o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Mońkach.

Mandat za nieodśnieżony samochód? Nawet 3 tysiące złotych!

Policja przypomina, że obowiązkiem każdego kierowcy jest właściwe przygotowanie pojazdu do jazdy. Dotyczy to zarówno samochodów osobowych, jak i ciężarowych. Za niedopatrzenie tego obowiązku grozi mandat karny w wysokości do 3 tysięcy złotych.

Jeśli w wyniku zaniedbania spadający lód będzie przyczyną wypadku, kierującemu grozi również odpowiedzialność karna. Za spowodowanie wypadku kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 3, a jeśli w wyniku wypadku ktoś poniesie śmierć – nawet do lat 8.

Białystok. Kierowca suzuki uciekał przed policją, bo się... przestraszył