Chłopak uciekł z ośrodka wychowawczego w niedzielę. Podczas poszukiwań, mundurowi sprawdzili dworce oraz trasy dojazdowe do Białegostoku. Po około godzinie policjanci zauważyli młodego mężczyznę bez kurtki chodzącego w klapkach po jednej z ulic Czarnej Białostockiej.
Po zatrzymaniu okazało się, że jest to poszukiwany 15-latek, który tak ubrany chciał wrócić do Warszawy. Funkcjonariusze przekazali zmarzniętego młodzieńca pracownikowi ośrodka.