Migranci rzucali kamieniami i konarami. Ataki na polskie patrole przy granicy z Białorusią

i

Autor: Podlaski Oddział Straży Granicznej Migranci rzucali kamieniami i konarami. Ataki na polskie patrole przy granicy z Białorusią

granica polsko-białoruska

Migranci rzucali kamieniami i konarami. Ataki na polskie patrole przy granicy z Białorusią

Funkcjonariusze Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej w miniony weekend (23–25 maja 2025 r.) odnotowali ponad 550 prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusią. W kilku przypadkach doszło do agresywnych incydentów z udziałem migrantów. Służby zatrzymały również kolejnego kuriera.

Z danych Straży Granicznej wynika, że w piątek doszło do ponad 160 prób nielegalnego przekroczenia granicy, w sobotę takich przypadków było już ponad 230, a w niedzielę – ponad 150. Migranci próbowali przedostać się na terytorium Polski m.in. przez rzekę Świsłocz w okolicach Krynek, Bobrownik i Michałowa.

Ataki na polskie służby

Do szczególnie niebezpiecznych incydentów doszło po białoruskiej stronie zapory. Migranci rzucali w stronę patroli Straży Granicznej kamieniami oraz konarami drzew. W rejonie Czeremchy jeden z takich ataków zakończył się uszkodzeniem służbowego pojazdu. Funkcjonariusze nie odnieśli obrażeń, ale sytuacja była napięta.

Kurier z estońskimi dokumentami

W niedzielę, na odcinku granicy nadzorowanym przez placówkę SG w Narewce, zatrzymano mężczyznę przewożącego migrantów. Kurier, będący bezpaństwowcem, posługiwał się estońskimi dokumentami. W jego pojeździe znajdowało się czterech obywateli Afganistanu, którzy nielegalnie przedostali się do Polski.

W ciągu trzech dni polskie służby udzieliły również pomocy siedmiu cudzoziemcom wymagającym interwencji medycznej. Pomoc dotyczyła osób w złym stanie zdrowia, wycieńczonych i przebywających w trudnych warunkach terenowych.

Czytaj też: Leśniczy znalazł zwłoki mężczyzny. Wstrząsające odkrycie na Podlasiu

Zdarzenia miały miejsce na terenach objętych odpowiedzialnością placówek Straży Granicznej w Bobrownikach, Krynkach, Michałowie, Czeremsze, Narewce, Dubiczach Cerkiewnych, Białowieży i Mielniku. Służby podkreślają, że sytuacja na granicy jest stale monitorowana i reagują na każde naruszenie.

Podlaski Oddział Straży Granicznej nadzoruje 247-kilometrowy odcinek granicy państwowej z Białorusią. Cała ta linia graniczna znajduje się pod stałym nadzorem, zarówno fizycznym, jak i elektronicznym. Na 186 kilometrach ustawiono zaporę stalową o wysokości 5,5 metra, która stanowi główną barierę fizyczną. Jej uzupełnieniem jest zaawansowany system elektroniczny, obejmujący również naturalne przeszkody terenowe, takie jak rzeka Świsłocz i Istoczanka.

W ostatnim czasie przeprowadzono modernizację obu systemów – zarówno fizycznej konstrukcji, jak i infrastruktury elektronicznej. Celem tych inwestycji jest zwiększenie skuteczności ochrony granicy w obliczu narastającej presji migracyjnej. W planach jest też dalsze wzmocnienie nadzoru – do końca roku wzdłuż granicy ma stanąć pięć nowych wież obserwacyjnych. Straż Graniczna zapowiada również przebudowę drogi biegnącej wzdłuż zapory – zyska ona asfaltową nawierzchnię, co ma ułatwić dojazd patroli w trudnym terenie.

Zapora na granicy z Białorusią gotowa. To największa inwestycja w historii Straży Granicznej
Sonda
Czy obawiasz się napływu nielegalnych imigrantów do Polski?

Granica polsko-białoruska. Migranci szturmują granicę. Archiwalne zdjęcia z 2021 roku: