Przyszedł na przesłuchanie. Okazało się, że nie płaci alimentów

W miniony piątek około godziny 14 do Komendy Powiatowej Policji w Mońkach zgłosił się 46-latek. Mężczyzna miał wystawione wezwanie na przesłuchanie. Podczas sprawdzania jego danych w policyjnych systemach okazało się, że mieszkaniec gminy Dobrzyniewo Duże jest poszukiwany przez białostocki sąd.

- Jak ustalili policjanci, 46-latek od 2011 r. przez 8 kolejne lat uchylał się od płacenia alimentów na dzieci, za co sąd wymierzył mu karę 147 dni pozbawienia wolności - informuje oficer prasowy policji. - Podczas przesłuchania mężczyzna poddał się dobrowolnie karze 3 miesięcy pozbawienia wolności, za ciągłe uchylanie się od płacenia alimentów, twierdząc że sobie odpocznie.

Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu, a następnie do Aresztu Śledczego w Białymstoku, gdzie spędzi nie 3, a ponad 8 miesięcy.