O co może pytać rekruter?
Pracodawca może spytać kandydata o następujące rzeczy: imię, nazwisko, adres, datę urodzenia, wykształcenie i doświadczenie zawodowe. Pytania związana z tymi sprawami są zgodne z Kodeksem pracy. Rekruter nie może domagać się podania prywatnego numeru telefonu i adresu mailowego. To od ans zależy czy podamy te dane, warto tutaj zaznaczyć, że ułatwiają one kontakt rekrutera z nami. Jeśli chodzi o miejsca zatrudnienia, pracownik jest zobowiązany podać tylko te, w których pracował w ramach umowy o pracę. Prace dorywcze kandydat może pominąć lub podać wedle własnej woli.
O co nie może pytać rekruter?
Pracodawca nie powinien podczas rozmowy kwalifikacyjnej poruszać kwestii prywatnych. Zakazane są pytania związane z wyznawaną religią, poglądami politycznymi, stanem zdrowia, orientacją seksualną, stanem cywilnym i majątkowym. Niedopuszczalne są również pytania o członków rodziny. Kobiet natomiast rekruter nie może pytać o plany związane z macierzyństwem, planowaniem i posiadaniem dzieci. Nie musimy także odpowiadać czy nasze dzieci (jeśli je mamy) uczęszczają do żłobka lub szkoły.
Pracodawca nie może pytać kandydata o jego niekaralność. Wyjątkiem są posady związane z pracą w służbie mundurowej, cywilnej, firmie ochroniarskiej itp. W takim przypadku pracodawca może poprosić potencjalnego kandydata o zaświadczenie o niekaralności.
Mimo klarownych zasad przedstawionych w Kodeksie pracy pracodawcy często pytają o sprawy, które nie powinny decydować o możliwym zatrudnieniu pracownika. Dotyczy to głównie kwestii związanych z rodzicielstwem. Pracownik ma prawo zdecydować, czy chce udzielić tak prywatnych informacji. Jeśli poczujemy, że pracodawca nas dyskryminuje (z różnych powodów), możemy odpowiednio zareagować, stosując środki przewidziane w Kodeksie pracy. W sytuacji, gdy rekruter podczas rozmowy o pracę, poruszy sprawy osobiste kandydata, warto się poważnie zastanowić nad przyjęciem oferty pracy, skoro już na samym początku potencjalnej współpracy, pracodawca interesuje się sprawami niezwiązanymi z obowiązkami.
Artykuł sponsorowany