Rolnicy. Podlasie.W Plutyczach wiosna rozgościła się na dobre. Gienek i Sławek postanowili uczcić jej początek na swój sposób. Urządzili sobie leniwy odpoczynek przy wiejskiej ziemiance, żartując na całego i delektując się słońcem. Pozwolili sobie na krótką chwilę wytchnienia, komentując ze śmiechem budzącą się do życia przyrodę wokół gospodarstwa. Sławek co chwilę sypał prostymi, zabawnymi tekstami, a Gienek momentami opowiadał od rzeczy – obaj jednak świetnie się przy tym bawili.
Rolnicy. Podlasie. "Dobrze, że robota jak idzie, tak idzie, ale idzie"
Sławek w pewnej chwili spojrzał na kolegę i zawołał teatralnym tonem: "Cud natury! Nie ma w Polsce takiego rolnika jak Gienek". Ten wybuch entuzjazmu rozbawił Gienka – rolnik tylko uśmiechnął się pod nosem, słysząc tak oryginalny komplement ze strony przyjaciela. Tymczasem na polu pracował Andrzej. - Dobrze, że robota jak idzie, tak idzie, ale idzie - ocenił Gienek. Sławek stracił cierpliwość i wypalił: "Oczywiście. Żeby ty nie pomagał to by całkowicie w miejscu stała."
Czytaj też: Awantura u Andrzeja z Plutycz. Rolnik aż kipiał od emocji!
Po chwili lenistwa przyszedł jednak czas na pracę – Gienek i Sławek zabrali się do pomocy Andrzejowi przy wiosennym siewie. Oczywiście i na polu nie obyło się bez żartów. Gienek nawet przy pracy starał się wszystko obracać w żart. W pewnym momencie zaczął droczyć się ze Sławkiem. Wytknął koledze, że ten stoi z boku i się nie przykłada do roboty. Sławek nie pozostał dłużny i wypalił z przekąsem: "Filozofię to dla swoich wnuczków będziesz przekazywał. Swoje wspaniałe mądrości. Zamiast na stare lata mądrze to durnieje".

i
"Rolnicy. Podlasie" to jeden z najchętniej oglądanych programów Fokus TV, ukazujący codzienne życie gospodarzy z Podlasia – ich pracę, rodzinne relacje i zmagania z codziennością. Widzowie pokochali ten serial za szczerość i swojski humor jego bohaterów. Premierowe odcinki można oglądać w każdą niedzielę o godzinie 20:00 na antenie Fokus TV.