Aktualizacja, poniedziałek 22 lipca: - Bez wiedzy matki wziął kluczyki i "pożyczył" auto. Tłumaczył policjantom, że podczas swojej jazdy stracił panowanie nad pojazdem i wjechał w ogrodzenie posesji. Kierujący 15-latek był trzeźwy. Jak się okazało "podróżował" samochodem razem ze swoim rówieśnikiem, który uciekł z miejsca zdarzenia. Za swoje zachowanie odpowie przed sądem rodzinnym - informuje oficer prasowy KPP w Sejnach.
Wcześniej pisaliśmy:
Do zdarzenia doszło w piątek (19 lipca) przed godziną 23. 15-latek kierujący samochodem osobowym wjechał na posesję we wsi Białorzeczka. - Uszkodził on ogrodzenie, jak również dwa pojazdy, które znajdowały się na tej posesji. Wjechał również w mężczyznę, który siedział na ławce - poinformowała PAP oficer prasowa sejneńskiej policji st. sierż. Iwona Hołdyńska Hołdyńska.
Czytaj też: Śmiertelnie potrącenie dwóch osób na stacji paliw w Biszczy. Patryk P. skazany na 6,5 roku więzienia
Poszkodowany mężczyzna został przetransportowany do szpitala w Suwałkach i pozostał tam na obserwacji. 15-latek był trzeźwy. Policja ustala, skąd nastolatek miał samochód.