18-latek z Łap okradł rówieśnika pod galerią w Białymstoku. Głupie tłumaczenie

i

Autor: KMP Białystok 18-latek z Łap okradł rówieśnika pod galerią w Białymstoku. Głupie tłumaczenie

18-latek z Łap okradł rówieśnika pod galerią w Białymstoku. Głupie tłumaczenie

2021-10-08 11:31

Policjanci zatrzymali 18-latka podejrzanego o kradzież rozbójniczą. Nastolatek umówił się z rówieśnikiem pod galerią w centrum Białegostoku, bo chciał kupić e-papierosa. Mieszkaniec Łap nie zamierzał jednak zapłacić. Zabrał zestaw przygotowany do sprzedaży i uciekł.

Policjanci z komisariatu w Łapach w miniony wtorek zatrzymali 18-latka podejrzanego o tzw. kradzież rozbójniczą. Jak ustalili, w niedzielne popołudnie pod galerią w centrum Białegostoku, umówił się on ze swoim rówieśnikiem. Miał on kupić od niego e-papierosa. - Pod pretekstem obejrzenia i sprawdzenia e-papierosa oraz wszystkich akcesoriów, wziął je od sprzedającego, ale już  nie oddał. Nie chciał za nie zapłacić i groził pobiciem - informuje białostocka policja. Chwilę później 18-latek uciekł. Całe zajście nagrała kamera. To dzięki niej udało się ustalić tożsamość nastolatka. Policjanci zapukali do mieszkania, w którym przebywał. - 18-latek otwierając drzwi swojego mieszkania, nie spodziewał się, że otwiera je policjantom - dodaje oficer prasowy KMP w Białymstoku. Funkcjonariusze znaleźli przy nim skradzione przedmioty. Po zatrzymaniu tłumaczył policjantom, że zbiera na prawo jazdy, a przez naukę nie ma czasu na pracę. Następnego dnia usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej mniejszej wagi, za co grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Czytaj też: Białystok. Zuchwały recydywista atakował na ulicy przypadkowe kobiety

Białystok. Wypadek na Trasie Niepodległości
Sonda
Czy czujesz się bezpiecznie w Białymstoku?