Jak mówił na piątkowej konferencji prasowej prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski, "BiKeR cieszy się ogromnym powodzeniem". W systemie jest blisko 100 tys. użytkowników, a w poprzednich sezonach odnotowano łącznie blisko 3,8 mln wypożyczeń. System składa się z 58 stacji: 54 zlokalizowane są w mieście, a po dwie w podbiałostockich gminach Choroszcz i Juchnowiec Kościelny. Do dyspozycji są 574 rowery, w tym 10 rowerów typu tandem oraz 20 rowerków dla dzieci i 50 pojazdów wyposażonych w foteliki dla dzieci - wymienił Truskolaski. System obsługuje firma Nextbike. Opiewająca na blisko 9 mln zł umowa z nią obowiązuje przez trzy lata do końca listopada tego roku.
Prezydent pytany o przyszłość systemu i ewentualne zmiany powiedział, że odbędzie się otwarty przetarg, w którym podstawowe warunki mają być podobne i - jak dodał - będą obserwowane nowości wprowadzane przez firmy. W piątek Straż Miejska rozdaje rowerzystom odblaski, m.in. kamizelki odblaskowe mające zapewnić widoczność na rowerze. BiKeR działa w Białymstoku od 2014 roku. Sezon trwa od 1 kwietnia do 30 listopada.
Polecany artykuł:
Aby korzystać z roweru, trzeba się zarejestrować w systemie, a następnie wnieść opłatę wstępną, która wynosi obecnie 20 zł (wcześniej 10 zł). Obejmuje ona 10 zł bezzwrotnej opłaty inicjalnej i 10 zł do wykorzystania na przejazdy. Od ubiegłego roku zmienił się też limit bezpłatnego czasu korzystania z roweru miejskiego - teraz wszyscy użytkownicy za darmo mogą korzystać przez pierwszych 25 minut (wcześniej było to 20 min). Mapa stacji, cennik i zasady korzystania z systemu dostępne są też na terminalach stacji rowerowej i stronie internetowej www.bikerbialystok.pl. Czytaj też: Rolnicy. Podlasie. Emilia i Karol pokazali moc. Fani komentują. "I to rąbanie!"