Ponad miesiąc temu w Podlaskiem odnotowano 3 przypadki śmierci obcokrajowców (prawdopodobną przyczyną zgonu było wychłodzenie). Później niedaleko granicy z Białorusią zmarł obywatel Iraku. Natomiast tydzień temu z Bugu nurkowie wyłowili zwłoki 19-letniego obywatela Syrii. Wygląda na to, że jeżeli szybko nie uda się znaleźć rozwiązania kryzysu na granicy, to wkrótce ciał w lasach i na polach może być coraz więcej, już teraz w Podlaskiem pojawiają się przymrozki. Co się dzieje ze zwłokami nielegalnych imigrantów? - Wszystkie czynności dotyczące odnalezionych ciał zmarłych migrantów prowadzi Policja pod nadzorem właściwych Prokuratur - poinformowała nas kpt. SG Krystyna Jakimik-Jarosz z Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej. Z kolei rzecznik prasowy Urzędu do Spraw Cudzoziemców przekazał nam, że "zgodnie z przepisami, urząd pokrywa koszty pochówku cudzoziemców będących w trakcie procedury ubiegania się o udzielenie ochrony międzynarodowej." Co zatem z ciałami nielegalnych imigrantów, których zwłoki znajdowane są na terenie Polski? Czytaj też: Kolejne "help pointy" w gminie Michałowo. Imigranci mogą znaleźć tam pomoc
- Po zweryfikowaniu tożsamości ciał, Prokuratura informuje właściwe Ambasady o tych ustaleniach i procedurze odbioru zwłok. Ciała zostaną wydane niezwłocznie, gdy nie będą niezbędne do badań koniecznych do wyjaśnienia przyczyny śmierci - czytamy w komunikacie prasowym Prokuratury Okręgowej w Suwałkach.
W październiku Straż Graniczna odnotowała prawie 14 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy. W poniedziałek na granicy polsko-białoruskiej odnotowano 582 próby nielegalnego jej przekroczenia. Zatrzymano 9 nielegalnych imigrantów: 4 obywateli Tadżykistanu, 4 obywateli Somalii i obywatela Iraku. Czytaj też: Usnarz Górny. Dwóch żołnierzy w szpitalu. Migranci próbowali sforsować granicę [WIDEO]