Rolnicy. Podlasie. Emilia Korolczuk opublikowała w internecie filmik zatytułowany "Dzień tortur". 36-letnia pani rolnik z wsi Laszki zaprosiła na Ranczo Laszki kowala, który zajął się kopytami jej koni. Głównymi bohaterami nagrania są więc Iskra, Sky, Kaja, Kuba i Zefir. - Nie mają kopyt w złym stanie, bo konie, które są utrzymywane na pastwisku są padokowane całą dobę, okrągły rok. Świetnie ścierają sobie kopyta - powiedziała Emilia Korolczuk. Chociaż trwające pół godziny nagranie zaczęło się spokojnie, to w kolejnych minutach akcja nabrała tempa. Część zwierząt nie miała ochoty na pedicure i stawiało opór. Oporne konie trzeba był zamknąć w tzw. poskromie, czyli metalowej klatce. Dzięki temu kowal mógł zająć się kopytami zwierząt bez ryzyka, że odbije się to na jego zdrowiu. Zwierzęta były nerwowe. Niektóre fragmenty nagrania mogą budzić niepokój u ludzi, którzy nigdy nie widzieli, jak wygląda pielęgnacja końskich kopyt. Nawet Emilia była zdenerwowana. - Boże, ja już jestem w takim stresie, że nie wiem, co gadam - rzuciła pewnym momencie Emilia Korolczuk. Całe nagranie znajduje się poniżej.
Przypominamy, że Emilię oraz innych podlaskich rolników można oglądać w serialu Rolnicy. Podlasie w każdą niedzielę na kanale Fokus TV. Nowe odcinki są emitowane o godz. 20.15.