Hotel Ritz wręcz ociekał luksusem. Miał windy, marmury i elity. Dziś nie ma po nim śladu

Hotel Ritz był jednym z najbardziej reprezentacyjnych budynków Białegostoku na początku XX wieku. Wzniesiony w latach 1912–1913, przez lata zachwycał elegancją, nowoczesnością i rozmachem, jakiego miasto wcześniej nie widziało. Dziś nie ma po nim śladu – nie przetrwał zawieruchy wojennej, a mimo sentymentu mieszkańców, nigdy go nie odbudowano.

  • Zbudowany w latach 1912–1913 przez Towarzystwo Akcyjne Ritz
  • Uważany za najbardziej luksusowy hotel w historii Białegostoku
  • Gościli w nim m.in. Piłsudski, Ordonówna, Rydz-Śmigły i Pola Negri
  • Budynek został podpalony przez Niemców w 1944 roku

Hotel Ritz w Białymstoku. Luksus, który przepadł bez śladu

Hotel powstał z inicjatywy Towarzystwa Akcyjnego Ritz, które uzyskało wsparcie finansowe z Petersbursko-Tulskiego Banku Ziemskiego. Gmach stanął w wyjątkowo prestiżowym miejscu – u zbiegu ówczesnych ulic Niemieckiej i Instytuckiej, czyli dzisiejszych ul. Pałacowej i Kilińskiego, w bezpośrednim sąsiedztwie Pałacu Branickich oraz Pałacyku Gościnnego.

Zaprojektowany w stylu neobarokowym z elementami secesji, Hotel Ritz posiadał cztery kondygnacje nadziemne i jedną podziemną. Był najwyższym budynkiem w mieście – a na pewno najbardziej prestiżowym.

Czytaj też: 100 niesamowitych zdjęć Białegostoku. Archiwalne fotografie ze zbiorów Narodowego Archiwum Cyfrowego

Luksus, jakiego Białystok wcześniej nie widział

Wnętrza hotelu zachwycały – do dyspozycji gości było 50 pokoi z centralnym ogrzewaniem, telefonami, dostępem do ciepłej i zimnej wody oraz – co unikatowe – dwiema windami (osobową i towarową). W piwnicach znajdowały się sejfy, przechowalnia bagażu, sala bilardowa, kotłownia i piwiarnia.

Na parterze działały: kawiarnia, bank, zakład fryzjerski, a nawet kino „Gryf”. Ritz był nie tylko hotelem – był centrum życia towarzyskiego i biznesowego.

Białystok, okres międzywojenny

i

Autor: Narodowe Archiwum Cyfrowe Link: Centrum Białegostoku w okresie międzywojennym.

Goście z najwyższych sfer

Hotel Ritz gościł przedstawicieli świata biznesu, kultury i polityki. W jego progach bywali dyplomaci, artyści, urzędnicy państwowi i wojskowi. Organizowano tu bale, koncerty, spotkania towarzyskie i polityczne. Ritz był też ważnym punktem na mapie życia nocnego przedwojennego Białegostoku. W Hotelu Ritz zatrzymywali się goście z najwyższych sfer. W jego wnętrzach bywali m.in.:

  • Józef Piłsudski,
  • Hanka Ordonówna,
  • Pola Negri,
  • Aleksander Wertyński,
  • Stanisław Przybyszewski,
  • Edward Rydz-Śmigły,
  • książę Feliks Jusupow,
  • premier Felicjan Sławoj Składkowski.

Ritz był symbolem białostockiej nowoczesności – świadczył o aspiracjach miasta, które szybko nadrabiało dystans cywilizacyjny wobec zachodnich metropolii.

Zobacz też: Mieszkania droższe niż w Barcelonie? Czynsze powalają! W tych miastach jest najgorzej

W 1944 roku, w czasie wycofywania się wojsk niemieckich, hotel został podpalony i zniszczony. Choć przetrwała część murów, nie zdecydowano się na ich odbudowę. Ostatecznie, w 1946 roku pozostałości hotelu wysadzono. Decyzja o całkowitym usunięciu ruin budziła kontrowersje – tym bardziej, że inne zniszczone zabytki Białegostoku (jak Pałac Branickich) zdołano odbudować. Ritz przegrał z powojenną rzeczywistością.

Białystok SE Google News
Jak dobrze znasz historię Białegostoku? Sprawdź się!
Pytanie 1 z 10
W którym roku Białystok oficjalnie stał się niepodległym miastem?
Handel w czasach PRL-u. Tak wyglądały zakupy wśród pustych półek i kolejek

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki