Jagiellonia Białystok

i

Autor: Łukasz Stepaniuk Jagiellonia Białystok

Jagiellonia Białystok znowu druga. Złoto było blisko [AUDIO, WIDEO]

2018-05-21 9:31

Jagiellonia Białystok drugi raz z rzędu została wicemistrzem Polski. W niedzielę, na Stadionie Miejskim w Białymstoku odbył się finałowy mecz sezonu piłkarskiej Lotto Ekstraklasy 2017/2018.

Jaga miała szanse na mistrza i swoje zadanie wykonała w 100 proc. Pokonała Płocką Wisłę 2:1. 

Najpierw prowadzili goście, dla których w 35 minucie spotkania punkt zdobył Jose Kante. Później do głosu doszli żółto-czerwoni. Wynik spotkania w 43 minucie wyrównał pięknym golem Ivana Runje. Finałowym trafieniem w 65 minucie popisał się Cillian Sheridan.

Obie bramki żółto-czerwonych były strzelone głową. Tuż przed zakończeniem meczu mogło dojść do wypaczenia wyniku. Sędzia odgwizdał rzut wolny - kibice uznali to za sygnał kończący mecz i wbiegli na murawę, by cieszyć się ze zwycięstwa. Na szczęście udało się namówić ich do powrotu na trybuny. Sytuacja była przez moment dramatyczna, gdyż Jagiellonii groził walkower na korzyść zespołu z Płocka. Mecz na stadionie przy Słonecznej oglądało 20 086 osób.
 

W walce o złoty medal bardzo ważny był mecz w Poznaniu. Tutaj Lech podejmował Legię Warszawa. Zwycięstwo poznańskiej drużyny dawało tytuł mistrzowski dla Jagiellonii Białystok. Niestety, w wyniku kibicowskich burd spotkanie zostało przerwane, a Legia wygrała mecz w wyniku walkowera.

Z bramkarzem Jagiellonii Białystok, Marianem Kelemenem, rozmawiał Łukasz Stepaniuk, reporter Radia Eska:

 Po niedzielnym meczu na placu Niezależnego Zrzeszenia Studentów odbyła się tradycyjna feta, na której kibice dziękowali piłkarzom za udany sezon. Teraz czas na odpoczynek. Jagiellończycy udają się na zasłużone wakacje. 

>>> Nielegalne papierosy o wartości ponad 65 tysięcy złotych ukryte w samochodzie

>>> Żadna władza ich nie szanuje - rolnicy mają już dość! [WIDEO] 

Zobacz TO WIDEO: