Jak czytamy na oficjalnej stronie szpitala, Marek Cylwik był zatrudniony w Wojewódzkim Szpitale Zespolonym od 1982 roku. Pracował na Oddziale Kardiologii, przy czym od 2007 roku jako zastępca lekarza kierującego. W 2012 r. pełnił funkcję lekarza kierującego Oddziałem Intensywnego Nadzoru Kardiologicznego, a w 2018 roku – lekarza kierującego Oddziałem Chorób Wewnętrznych, Diabetologii, Endokrynologii i Reumatologii.
Pod postem na Facebooku z informacją o śmierci lekarza pojawiło się wiele komentarzy między innymi jego dawnych pacjentów i znajomych z pracy.
- Żal, smutek, poczucie ogromnej straty. Kiedyś.... Uratował mi życie... - napisała Maria.
- Super człowiek, bardzo dobry lekarz - wspomina Maciej.
- Tyle lat wspólnej pracy... Wielka szkoda... - napisała Aneta.
W listopadzie ubiegłego roku informowaliśmy o śmierci innego znanego i lubianego lekarza z Białegostoku. Dr n. med. Piotr Szczesiul zmarł 29 listopada. Przyjmował pacjentów m.in. w Homeo Medicus na ul. Komisji Edukacji Narodowej oraz w Centrum Medycznym Słoneczny Stok na ul. Witosa. Czytaj tutaj: Nie żyje znany lekarz rodzinny z Białegostoku. "Nigdy nie odmówił pomocy"