Polecany artykuł:
Wyczerpanego i wychłodzonego łosia zauważył jeden z leśniczych, który natychmiast wezwał pomoc. Akcja nie należała do najłatwiejszych. Grząskie, torfowe podłoże w rowie melioracyjnym bardzo utrudniało pracę strażakom.
Zwierze tuż po wyłowieniu z grząskiego torfowiska zostało ogrzane i wzmocnione kroplówką. Kiedy ratownicy mieli pewność, że łoś sobie poradzi pozostawili klępę by w spokoju doszła do siebie i powróciła do lasu.