Sokólscy policjanci weszli na posesję na terenie gminy Krynki. Funkcjonariusze ustalili, że znajduje się tam nielegalny alkohol. - W czasie przeszukana funkcjonariusze znaleźli nie tylko składowany gotowy alkohol, ale także odkryli aparaturę służącą do jego produkcji, która była zainstalowana w pomieszczeniu gospodarczym - informuje oficer prasowy KPP w Sokółce. Znaleziono w sumie 500 litrów zacieru i 700 litrów gotowego alkoholu o stężeniu od 20 do 50 procent. Czarnorynkowa wartość zabezpieczonego alkoholu to około 20 tysięcy złotych. - W czasie rozmowy z policjantami zatrzymany mężczyzna tłumaczył, że chciał wspomóc finansowo rodzinę. 59-latek usłyszał zarzut wyrabiania alkoholu etylowego bez wymaganego wpisu do rejestru podmiotów wykonujących działalność w zakresie wyrobu i przetwarzania alkoholu etylowego. Za to przestępstwo grozi kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do 3 lat - dodaje policjant.
Kara za bimber
Policja zrobiła nalot na posesję 59-latka. "Chciał wspomóc finansowo rodzinę"
2023-09-13
12:38
Koniec nielegalnego interesu. Policjanci namierzyli bimbrownię, którą prowadził 59-latek z gminy Krynki (woj. podlaskie). Mężczyzna tłumaczył policjantom, że chciał finansowo wspomóc swoją rodzinę. Teraz grozi mu do 3 lat więzienia.
Podlaskie. Leśna bimbrownia rozbita. Szok, gdzie był ukryty alkohol