Do tragicznego pożaru doszło w czwartek po godzinie 22:30 w miejscowości Sukowicze w gminie Szudziałowo. Dyżurny Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa Państwowej Straży Pożarnej w Białymstoku otrzymał zgłoszenie o pożarze i natychmiast zadysponował liczne zastępy straży pożarnej. Ratownicy po stłumieniu ognia i przeszukaniu zgliszcz ratownicy dokonali makabrycznego odkrycia.
Dramatyczna relacja strażaków z akcji ratunkowej
Strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Krynkach, którzy brali udział w akcji ratowniczej, przekazali dramatyczną relację z przebiegu zdarzeń w mediach społecznościowych. Jak wynika z ich opisu, zgłoszenie o pożarze wpłynęło o godzinie 22:40, a pierwsze informacje wskazywały na to, że w budynku mogą znajdować się dwie osoby.
− Zostaliśmy zadysponowani do pożaru domu w miejscowości Sukowicze, gmina Szudziałowo. Z pierwszych informacji wynikało, że w środku mogą znajdować się dwie osoby. Po przybyciu na miejsce jednostek ochrony przeciwpożarowej okazało się, że pożarem objęty jest cały budynek. Działania polegały na podaniu prądów wody na palący się obiekt. Niestety po stłumieniu ognia i przeszukaniu pomieszczeń natrafiono na dwa ciała − relacjonują strażacy z OSP Krynki.
W akcji gaśniczej brały udział liczne siły i środki. Na miejscu pracowały dwa zastępy z JRG Sokółka, a także jednostki OSP Szudziałowo, OSP Zubrzyca Wielka, OSP Krynki, OSP Kamionka Stara i OSP Wierzchlesie. Działania zabezpieczały również Policja, Pogotowie Ratunkowe oraz Pogotowie Energetyczne. Ze względu na powagę sytuacji do Sukowicz przybył również Komendant PSP w Sokółce oraz Oficer Operacyjny.
Policja wyjaśnia przyczyny pożaru
Na ten moment przyczyny i dokładne okoliczności wybuchu pożaru nie są znane. Na miejscu pracują policjanci pod nadzorem prokuratora, którzy będą wyjaśniać, co doprowadziło do tej tragedii. Kluczowa w ustaleniu źródła ognia będzie opinia biegłego z zakresu pożarnictwa. Postępowanie w tej sprawie jest w toku.