Rolnicy. Podlasie. Gienek i Andrzej udali się ciągnikiem i furmanką na pole, aby zebrać rzepę. Jedna tak mocno siedziała w ziemi, że trzeba było kilku rąk, aby wyciągnąć ją na zewnątrz. Było jak w znanym wierszyku Juliana Tuwina: "Wyrosła rzepka jędrna i krzepka, schrupać by rzepkę z kawałkiem chlebka! Więc ciągnie rzepkę dziadek niebożę, ciągnie i ciągnie, wyciągnąć nie może." Gienek na pomoc poprosił Sławka, potem drugiego mężczyznę, a na końcu Andrzeja. Pociągnęli i bach! 41-latek nie mógł powstrzymać się ze śmiechu widząc leżącego na ziemi ojca. - Pomóc? To po co się wywracał? - śmiał się celebryta z Plutycz. Zobaczcie jak wyglądała cała ta operacja. Rolnicy wrócili z pola z furmanką załadowaną rzepą. Przypominamy, że serial Rolnicy. Podlasie jest emitowany w każdą niedzielę na Fokus TV o godz. 20
Jak w wierszyku
Rolnicy. Podlasie. Andrzej z Plutycz pęka ze śmiechu. Gienek runął jak długi
2023-11-16
14:04
Rolnicy. Podlasie. Andrzej i Gienek z Plutycz pojechali na pole, aby zebrać rzepę. Było przy tym dużo śmiechu, bo jedna rzepka nie chciała wyjść z ziemi. Było jak w wierszu Juliana Tuwina: "Pocą się, sapią, stękają srogo. Ciągną i ciągną, wyciągnąć nie mogą!". Musicie to zobaczyć!