- interwencja w pustostanie na terenie miasta,
- trzech nastolatków w opuszczonym budynku,
- 11 gramów marihuany zabezpieczone przez policję,
- 14-latek przekazany rodzicom,
- sprawą zajmie się sąd rodzinny.
Do zdarzenia doszło podczas służby przewodnika psa policyjnego, który sprawdzał opuszczony budynek pod kątem osób mogących być narażonych na wychłodzenie. W środku pustostanu funkcjonariusz zauważył trzech nastolatków. Na widok policjanta jeden z nich wyjął z kieszeni kurtki zawiniątka z folii i położył je na parapecie. W trakcie dalszych czynności mundurowy ustalił, że w środku znajduje się susz roślinny. Wstępne badanie przeprowadzone narkotesterem wykazało, że była to marihuana.
Czytaj też: 32-latek ukradł auto kuriera. Przejażdżka zakończyła się kolizją
Funkcjonariusz zabezpieczył łącznie 11 gramów substancji. Jak ustalono, należała ona do 14-letniego mieszkańca powiatu. Po zakończeniu policyjnych czynności chłopiec został przekazany pod opiekę rodziców. Sprawa trafi teraz do sądu rodzinnego, który podejmie decyzję w sprawie dalszego losu nieletniego.
Polecany artykuł: