Jeden z najdłużej istniejących klubów w Białymstoku powoli przechodzi do historii. Klub Metro znajdujący się przy ul. Białówny istniał od połowy lat dziewięćdziesiątych. Przez ten czas klub stał się popularny w Białymstoku i rozpoznawalny w Polsce. Informacja o zamknięciu lokalu pojawiła się na fanpage'u klubu:
Drodzy Metrowicze! Małymi krokami zbliżamy się do zamknięcia. Mimo, wielu niejasnych plotek, dziękujemy za cierpliwość w oczekiwaniu na oficjalny komunikat z naszej strony. Wkrótce podamy więcej informacji odnośnie ostatnich wydarzeń w klubie. Tymczasem zapiszcie w kalendarzu datę 25 i 26.10
Pod postem pojawiło się ponad dwieście komentarzy internautów, którzy wspominali swoje imprezy w tym klubie. Pisownia oryginalna.
Moja 18-stka w klubie o matko tyle wspomnień z Wami wszystkimi to były piękne czasy
Viola
Kawał historii. Tu poznałam najwspanialszych ludzi na świecie i co najważniejsze te przyjaźnie przetrwały. Miejsce magiczne, muzycznie zawsze na wypasie. Smuteczek :(
Natalia
Ja myślałem że metro było jest i będzie. Dziwne że nie mógł przetrwać klub oferujący dobrą muzykę. Swoją drogą to w Białymstoku jest coraz mniej klubów jakoś ostatnio
Marek
Wielka szkoda, kolejne kultowe miejsce znika z mapy Białegostoku. Co to za fatum? Co do Metra, będę zawsze miło wspominać depoteki. Pamiętam jeszcze pierwsze edycje Depeche Mode party, gdzieś tak z 2004 roku, pierwsze w ogóle w Białymstoku.
Kamil
Ostatnia impreza w klubie Metro odbędzie się 26 października. A Wy jakie mieliście wspomnienia z tym miejscem? Piszcie pod postem na naszym fanpage'u
Czy białostoczanie wierzą w pecha? Zobacz WIDEO: