Smród w Białymstoku

i

Autor: Shutterstock; Jacek Chlewicki Super Express W Białymstoku coś śmierdzi. "Daje i to ostro". Mieszkańcy szukają winnego. Jest teoria

Śmierdzący problem

W Białymstoku coś śmierdzi. "Daje i to ostro". Mieszkańcy szukają winnego. Jest ciekawa teoria

2023-09-29 11:37

Mieszkańcy kilku dużych osiedli w Białymstoku skarżą się na smród. Internauci zwracają uwagę, że nieprzyjemny zapach występuje od kilku dni, ale w piątek (29.09) wyraźnie przybrał na sile. - Też to czuję, aż człowiek sprawdza czy w nic nie wdepnął - napisał pan Konrad. Pojawił się już pierwsze teorie.

W stolicy Podlasia coś śmierdzi. Nieprzyjemni zapach daje się we znaki mieszkańcom osiedli Zielone Wzgórza, Słoneczny Stok, Leśna Dolina, Starosielce, Nowe Miasto i Wysoki Stoczek. Na osiedlowych grupach na Facebooku można znaleźć mnóstwo komentarzy zaniepokojony mieszkańców. "Daje i to ostro, mam otwarty balkon i myślę, co jest, że tak cuchnie" - napisała pani Justyna. "Śmierdzi okropnie", "momentami jak wiatr zawieje to aż człowieka mdli" - alarmują inni. Sprawdziliśmy i rzeczywiście coś czuć. Podobno w centrum miasta też brzydko pachnie, ale "trochę słabiej".

Co jest źródłem nieprzyjemnego zapachu? Mieszkańcy mają kilka teorii: "jesień i rolnicy obornik na pola leja... wiatr niesie", "myślałam, że to gnojówką nawożą trawniki", "to gnojówka. Pewnie jakiś rolnik na okoliczne pole, łąkę wylał, a wiaterek powiał i niesie..."

Rolnicy. Podlasie. Gienek i Andrzej karmią krowy. Sławek: Widać jaki tu porządek
Sonda
Czy Białystok to dobre miasto do życia?