W minioną środę w Suwałkach doszło do nietypowej interwencji policjantów. - Do dyżurnego suwalskiej policji trafiła informacja od operatora numeru alarmowego, że poszukiwany prosi o patrol pod wskazanym adresem. Kiedy mundurowi dotarli na miejsce, faktycznie okazało się, że mężczyzna powinien być za kratami, a wcześniej ukrywał się - informuje oficer prasowy KMP w Suwałkach. Mężczyzna tłumaczył policjantom, że chciałby stawić się do aresztu, a nie odebrał wezwania. Poszukiwany za groźby trafił do zakładu karnego na 3 miesiące.
Telefon na 112
Suwałki. Dziwny telefon na 112. Zgłaszający od razu trafił za kratki
2023-06-16
11:52
32-letni mężczyzna zadzwonił na numer alarmowy 112 i powiedział, że jest poszukiwany. Poczekał na radiowóz i dobrowolnie oddał się w ręce funkcjonariuszy.