Na kary po osiem miesięcy więzienia skazał w poniedziałek (4 listopada) Sąd Rejonowy w Bielsku Podlaskim dwie osoby w procesie dotyczącym śmiertelnego potrącenia samochodem 10-miesięcznego dziecka. To ojciec i dziadek chłopca. Kary są zgodne z wnioskiem prokuratury, wyrok nie jest prawomocny.
PAP podaje, że ojciec dziecka został skazany za nieumyślne spowodowanie śmierci. Prokuratura oceniła, że nie zachował on należytej ostrożności podczas manewrowania samochodem i nie upewnił się, czy nikogo nie ma w pobliżu dużego, terenowego auta.
Dziadek chłopczyka został natomiast skazany za utrudnianie śledztwa, tworzenie fałszywych dowodów i nakłanianie syna i synowej do przedstawienia policji nieprawdziwej wersji wypadku. Według aktu oskarżenia, namawiał ich, by mówili policji, że nieznany samochód terenowy wjechał na posesję, potrącił raczkujące dziecko, a jego kierowca odjechał, oraz by wskazali inne, niż rzeczywiste, miejsce tego wypadku.