W sobotę rano, po obfitych opadach ciężkiego, mokrego śniegu, prądu nie miało ponad 40 tys. odbiorców, najwięcej na południu województwa podlaskiego. W sobotę wieczorem bez zasilania było jeszcze ok. 23 tys. odbiorców w Rejonie Energetycznym Bielsk Podlaski, głównie w Siemiatyczach i tę awarię usunięto po północy. W niedzielę rano na wznowienie dostaw energii czeka jeszcze 11 tys. odbiorców w regionie. Jak powiedziała PAP Agnieszka Bajerska, energetycy są w terenie, jednak z uwagi na między innymi licznie porwane przewody i połamane słupy, w niektórych miejscach prace będą trwały całą niedzielę. Dodała, że połamanych jest ok. 20 słupów energetycznych. Czytaj też: Śnieg, deszcz i słońce. Pogodowy galimatias w Polsce. Ekspertka IMGW mówi, gdzie będzie najgorzej
11 tys. odbiorców nie ma prądu w Podlaskiem. To efekt opadów śniegu
2022-04-03
9:58
Około 11 tys. odbiorców w Podlaskiem nie ma jeszcze w niedzielę prądu po ostatnich opadach śniegu. Awarie są cały czas sukcesywnie usuwane i tak będzie przez całą niedzielę - poinformowała PAP Agnieszka Bajerska ze spółki PGE Dystrybucja.
Białystok. Kwietniowy atak zimy. Osiedle zasypane śniegiem