12-letnia Sara wyprowadza psy, aby zarobić na wymarzony wyjazd. Ogromne zainteresowanie. Odebrałam sto telefonów

i

Autor: Shutterstock & Facebook 12-letnia Sara wyprowadza psy, aby zarobić na wymarzony wyjazd. Ogromne zainteresowanie. "Odebrałam sto telefonów"

12-latka zbiera na wakacje

12-letnia Sara zarabia na wyjazd, wyprowadzając psy. Ogromne zainteresowanie. "Odebrałam sto telefonów"

2023-02-02 16:34

12-letnia Sara z Białegostoku bardzo chciała wyjechać na wakacje. Kolonie kosztowały dużo pieniędzy. Dziewczynka nie chciała obciążać budżetu rodziców, więc postanowiła zarobić, aby zrealizować swoje marzenia. Sara napisała ogłoszenie, oferując wyprowadzanie psów za drobną opłatą. Okazało się, że ubiegłoroczne ogłoszenie zaczęło żyć drugim życiem. Chęć pomocy dziewczynce jest ogromna. - Tylko dzisiaj odebrałam ze sto telefonów - mówi pani Sylwia, mama Sary.

12 zł za godzinę. Ogłoszenie Sary robi furorę w sieci. 12-latka wyprowadza psy, aby zarobić na wakacje

Ogłoszenie, które rok temu zamieściła Sara, zyskało ogromne zainteresowanie. - Mam 12 lat, uwielbiam psy i chciałabym pojechać na kolonie w wakacje, dlatego pomysł wyprowadzenia psów (tylko nieagresywnych) uważam za dobry pomysł, aby trochę zarobić - napisała dziewczynka w ogłoszeniu. 12-latka deklarowała, że część zarobionych pieniędzy odda do schroniska. Sara proponowała 4 zł za 15 minut spaceru, 7 zł za 30 minut, 10 zł za 45 minut i 12 zł za godzinę spaceru.

Jak udało nam się ustalić, Sarze udało się zebrać potrzebne pieniądze. Odzew na jej ogłoszenie był ogromny. Jak mówi w rozmowie z "Super Expressem" mama dziewczynki, pani Sylwia, 12-latce udało się pojechać na wymarzony sportowy obóz. - Córka świetnie wspomina tamten wyjazd. Na nudę nie mogła narzekać, zajęć było bardzo dużo. Poznała tam też mnóstwo wspaniałych ludzi - mówi nam pani Sylwia.

Sara znów pojedzie na wakacje dzięki wyprowadzaniu psów? "Uczymy córkę szacunku do pieniądza"

Mówi się, że w internecie nic nie ginie. Wakacje 2022 przeminęły, zaczął się rok szkolny, ogłoszenie Sary zostało. Tymczasem są duże szanse na to, że Sara znowu zbierze fundusze na kolejny, wakacyjny wyjazd. "Odkurzone" ogłoszenie nastolatki znowu spotkało się z ogromnym zainteresowaniem. Podczas rozmowy z nami mama Sary przyznaje, że telefon od nas był jednym z wielu, które otrzymała. - Kiedy rozmawiamy, dzwoniło do mnie sześć osób - mówi pani Sylwia. - Zainteresowanie wzrosło od dwóch dni. Dziś odebrałam ze sto telefonów - mówi pani Sylwia. Zapytaliśmy mamę Sary, skąd pomysł, aby córka zbierała pieniądze na wakacyjny wyjazd poprzez wyprowadzanie psów. - To kwestia wychowania. Staramy się uczyć naszą córkę, że na pieniądze trzeba zapracować. Staramy się jej pokazać, że pieniądze nie rosną na drzewach. Ważne, aby dzieci miały szacunek do pieniędzy. Moi rodzice też mnie tak wychowywali - mówi pani Sylwia.

Sonda
Wpłacasz pieniądze na różnego rodzaju akcje charytatywne?
Express Biedrzyckiej - Artur DZIAMBOR