Jednym z najgorszych sposobów na uzyskanie awansu jest szantażowanie pracodawcy.

i

Autor: mat. promocyjny Jednym z najgorszych sposobów na uzyskanie awansu jest szantażowanie pracodawcy.

Argumenty, których lepiej nie używać podczas rozmowy o awansie

2019-10-31 7:31

Podczas rozmowy o awansie liczą się przede wszystkim merytoryczne i wartościowe argumenty. Warto więc powstrzymywać się od niepotrzebnych i nieposiadających żadnej wartości, lecz opartych jedynie na emocjach. Wówczas mamy o wiele większą siłę przebicia, dzięki której dotrzemy do pracodawcy.

Odwołanie do ogłoszenia o pracę

W ogłoszeniach o pracę zamieszczanych m.in. na Pracuj.pl bardzo często pracodawcy umieszczają informacje o możliwościach awansowania na poszczególne stanowiska. Musimy jednak zdawać sobie sprawę, iż pięcie się po szczeblach hierarchii odbywa się w ściśle określonych warunkach. Samo zatrudnienie w danej firmie nie sprawi, iż będziemy uzyskiwać awans wraz z przepracowaniem kolejnych lat. Ważne jest przede wszystkim wykazanie, iż przedsiębiorstwo rzeczywiście nas potrzebuje.

Szantażowanie o awans

Jednym z najgorszych sposobów na uzyskanie awansu jest szantażowanie pracodawcy. Groźby dotyczące możliwości naszego odejścia świadczą przede wszystkim o braku lojalności względem dotychczasowej firmy oraz środowiska pracowniczego. Tego typu zagrywki mogą trwale zepsuć nasze relacje z szefostwem i zamknąć nam drogę awansu na wiele lat. W przypadkach skrajnych możemy zostać wręcz zdegradowani bądź zwolnieni. Ponadto, szefostwo może zastosować szereg instrumentów, które skutecznie mogą nam uprzykrzyć dalsze funkcjonowanie w firmie.

Musimy zdawać sobie sprawę, iż awans otrzymujemy za pracę i to, co zrobiliśmy dla przedsiębiorstwa.

i

Autor: mat. promocyjny Musimy zdawać sobie sprawę, iż awans otrzymujemy za pracę i to, co zrobiliśmy dla przedsiębiorstwa.

Powoływanie się na sukces kolegów

Powoływanie się na sukces innych i przyrównywanie swojego wkładu do tego, co zrobili koledzy z pracy praktycznie zawsze kończy się katastrofą. Musimy zdawać sobie sprawę, iż awans otrzymujemy za pracę i to, co zrobiliśmy dla przedsiębiorstwa. Argumentacja oparta na cudzych zasługach bądź przyrównywanie swoich obowiązków do kogoś innego świadczy jedynie o tym, iż nie mamy żadnych argumentów. Ponadto, niektórzy pracodawcy mogą odnieść wrażenie, iż oskarżamy ich o protekcję i faworyzowanie konkretnych pracowników.

Dokształcenie się

Dokształcenie się w danym kierunku np. poprzez odbycie specjalistycznego kursu nie zawsze musi wiązać się z awansem. Tym bardziej, jeśli nie poprzemy tego odpowiednią pracą oraz realizacją zdobytych umiejętności w praktyce. Musimy pamiętać, iż nie wykształcenie, lecz kompetencje i prawidłowe wykonywanie obowiązków otwiera drogę do awansu. Warto jednak uwzględniać swój profesjonalizm i eksperckie podejście do wykonywanych zadań.

Artykuł sponsorowany