Białystok. Kary dla firm odśnieżających miasto mogą sięgnąć prawie MILIONA złotych!

i

Autor: Tomasz Matuszkiewicz/Super Express Białystok. Kary dla firm odśnieżających miasto mogą sięgnąć prawie MILIONA złotych!

Białystok. Kary dla firm odśnieżających miasto mogą sięgnąć prawie MILION złotych!

2021-02-22 17:33

970 tys. zł mogą sięgnąć kary umowne wobec firm odśnieżających Białystok - poinformował w poniedziałek prezydent miasta Tadeusz Truskolaski, który przedstawił na sesji rady informację o realizacji tych umów. Mówił, że stan ulic i chodników był zły; bronił urzędników, do których zadań należy nadzór.

Zanim nadeszło ocieplenie, które w Podlaskiem zaczęło się w minioną sobotę, Białystok przez 2-3 tygodnie zmagał się z trudną sytuacja na ulicach i chodnikach. Po intensywnych opadach (od końca stycznia w mieście spadło prawie pół metra śniegu) i przy bardzo niskich temperaturach, w wielu miejscach kierowcy narzekali na bardzo trudne warunki, zalegający śnieg, a zwłaszcza na lód, którego długo nie udało się usunąć. Prezydent przyznał, że gdy nadeszły pierwsze opady, jeszcze nie tak obfite, to firmom odśnieżającym zabrakło soli i nie udało się należycie usunąć śniegu i lodu, co było początkiem późniejszych, jeszcze większych problemów.

Centrum Białegostoku pod śniegiem. Nie było tak źle od 9 lat

Kolejne, dużo większe opady spowodowały już bardzo trudną sytuację na miejskich ulicach. Mówił, że choć ruch był spowolniony, to Białystok był jednak przejezdny. Dla porównania sytuacji w tym i ubiegłym roku podał dane dotyczące zużycia soli; poprzedniej zimy było to 1965 ton, podczas tegorocznej (do 15 lutego) - już 5700 ton. Truskolaski zwrócił uwagę, że sól stała się tak pożądanym towarem, że od grudnia 2020 roku do lutego tego roku jej cena wzrosła ponad sześciokrotnie, a i tak była trudnodostępna.

Piasku i chlorków zużyto dotąd dwa razy więcej, niż podczas całej ubiegłej zimy. Do podstawowych przyczyn złego stanu dróg i chodników w mieście po intensywnych opadach i przy dużych spadkach temperatury, zaliczył przede wszystkim złe przygotowanie do zimy firm odśnieżających - ich braki w zatrudnieniu, awarie sprzętu, zbyt małe zapasy soli i chlorków. "Krytyka ze strony mieszkańców była dosyć duża i często uzasadniona" - przyznał Tadeusz Truskolaski. Ale bronił urzędników magistratu nadzorujących realizację tych umów, mówił o stałych kontrolach, podał przykład pomocy firmom odśnieżającym w zakupie soli; dziękował za współdziałanie policji, strażakom i straży miejskiej w sytuacjach wymagających ich interwencji na ulicach.

Czytaj też: Emilia Korolczuk z "Rolnicy. Podlasie" jest w ciąży! Wiemy, kim jest ojciec! "Odnalazł mnie dzięki serialowi" [ZDJĘCIA, WIDEO]

Jak podał, do tej pory za nienależyte wykonywanie umów firmom odśnieżającym naliczono blisko 400 tys. zł kar, kolejne kary prognozowane są na ponad 570 tys. zł. Przypomniał, że obecne umowy z firmami obowiązują w latach 2018-2021; miasto zapłaci za ujęte tam zadania (łącznie 16, z podziałem na sektory) niespełna 39,2 mln zł. Za główne ulice odpowiadają dwie firmy. "Nie mogliśmy sobie pozwolić na wypowiedzenie umów (...) Chodziło o to, żeby tymi skromnymi środkami i siłami zapewnić przejezdność" - mówił. Trwa procedura wyłonienia wykonawców tych zadań na kolejne lata; na razie przetarg nie został rozstrzygnięty; prezydent mówił na sesji, że możliwe jest jego unieważnienie, jeśli nie w całości, to w większej części.

Zobacz zdjęcia: Centrum Białegostoku pod śniegiem

"W opinii mieszkańców, działania odśnieżające nie były wystarczające, podejmowane były zbyt późno, bądź niezbyt należycie" - mówił tymczasem w dyskusji szef klubu radnych PiS Henryk Dębowski. "Zgódźmy się, że opad śniegu w tym roku był naprawdę ponad normatywny i niestety, ma to swoje pewne konsekwencje" - odpowiadał radny Koalicji Obywatelskiej Marcin Moskwa.

W wypowiedziach radnych pojawiły się m.in. pytania o sytuację i ewentualne kary za odśnieżanie ulic osiedlowych, również wniosek o zabezpieczenie w budżecie miasta na 2022 rok pieniędzy na taką sytuację, jak nadzwyczajny atak zimy trwający kilka tygodni.