Do tego niepotrzebnego dramatu doszło w niedzielę około godz. 13. Policjanci otrzymali informację, że 63-latek odjechał samochodem, a następnie powiadomił żonę o tym, że zamierza odebrać sobie życie. Mężczyzna rozmawiając z żoną miał problemy z oddychaniem i nie chciał powiedzieć, gdzie jest.
Czytaj też: Siemiatycze. Wysłał selfie z pętlą zaciśniętą na szyi. Policjanci uratowali desperata
- Funkcjonariusze natychmiast przystąpili do poszukiwań - informuje oficer prasowy KMP w Białymstoku. - Już po 20 minutach od otrzymanej informacji, policjant białostockiej "patrolówki" wspólnie z funkcjonariuszem Straży Miejskiej zauważyli samochód odpowiadający opisowi, który podała zgłaszająca.
Na ziemi siedział mężczyzna, który krwawił, a obok niego leżał nóż kuchenny. Na jego szyi oraz klatce piersiowej były widoczne liczne rany.
- Mężczyzna był przytomny, lecz nie był w stanie mówić - informuje rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Białymstoku.
Mundurowi od razu udzielili 63-latkowi pierwszej pomocy, tamując krwawienie. Na miejsce zdarzenia przyjechała załoga pogotowia ratunkowego, której przekazano mężczyznę. 63-latek został przewieziony do szpitala.
Czytaj też: Podlaskie. UWAGA! Ostrzegamy! Akcja szczepienia lisów na terenie całego województwa już wkrótce
Każdy może przyczynić się do zapobiegania samobójstwom. Pamiętaj jeśli potrzebujesz pomocy: zgłoś się do osób oraz w instytucji pomocowych takich, jak psycholog, psychiatra, telefon zaufania 800-70-22-22, lub 1161-23, Ośrodek Interwencji Kryzysowej, czy Poradnia Zdrowia Psychicznego. Więcej informacji i spis organizacji pomocowych znajdziesz na stronie www.samobojstwo.pl
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj!