Anna Walczyńska (40 l.) od pierwszych dni życia swojego syna musi walczyć o jego zdrowie.
– Radek urodził się z małogłowiem, cytomegalią, zaćmą, niedokrwistością i arytmią – wylicza kochająca mama. Po ponad dwóch latach, gdy walka z chorobami wydawała się wygrana, lekarze zdiagnozowali u chłopca autyzm. – Nie potrafi gryźć, ani mówić i wciąż używamy pieluch. Nie bawi się też zabawkami jak inne dzieci – opisuje pani Anna. – To taki 4-letni niemowlak – dodaje kobieta.
Synem opiekuje się sama. – Jego tata płaci alimenty, ale odwiedza od święta. Chyba przerosły go choroby syna – mówi 40-latka. Nie jest jej łatwo, bo od dziecka także zmaga się z wrodzoną zaćmą i dziś jest niemal niewidoma. Choć ukończyła studia i z wykształcenia jest nauczycielką, nie może pracować w zawodzie. Od czasu do czasu podejmuje jedynie różne dorywcze prace, które może wykonywać zdalnie bez wychodzenia z domu.
Dzięki jej miłości, poświęceniu i setkom godzin rehabilitacji Radek niedawno zaczął chodzić i wydawać dźwięki. Czasem też reaguje na swoje imię. Jego mama zaczęła szukać nowych sposobów leczenia chłopca i odkryła terapię immunoglobulinami, którą przeprowadzają specjaliści z Kijowa na Ukrainie.
– Metoda ta daje ogromną nadzieję na poprawę funkcjonowania mózgu. Dzięki niej Radek nauczy się naśladować, a to pomoże mu w zdobywaniu różnych umiejętności – tłumaczy pani Anna.
Niestety koszt terapii to aż 25 tys. dolarów i przewyższa możliwości finansowe samotnej matki.
– Będę wdzięczna za każdą, choćby najmniejszą wpłatę – apeluje kochająca mama.
Osoby, które chciałyby pomóc w leczeniu 4-latka mogą wpłacać pieniądze na konto Fundacji Dzieciom „Zdążyć z Pomocą” nr 42 2490 0005 0000 4600 7549 3994 z dopiskiem „34146 Walczyński Radosław – darowizna na pomoc i ochronę zdrowia”.
Można też przekazać 1% podatku: KRS 0000037904, a cel szczegółowy to „34146 Walczyński Radosław”.
Trwają również zbiórki internetowe:
https://www.siepomaga.pl/radek-walczynski
https://dzieciom.pl/podopieczni/34146