- Dwaj strażacy z woj. kujawsko-pomorskiego zostali zawieszeni w służbie na trzy miesiące.
- Powodem są zarzuty gwałtu postawione im przez Prokuraturę Rejonową Białystok-Północ.
- Do zdarzenia miało dojść 18 września w Białymstoku, podczas Mistrzostw Polski Strażaków w Piłce Nożnej.
- Pokrzywdzona kobieta jest pełnoletnia, wcześniej nie znała mężczyzn – spotkali się przypadkowo.
- Strażakom grozi kara od 2 do 15 lat więzienia.
- Zastosowano wobec nich dozór policyjny i poręczenie majątkowe.
- Zawieszenie oznacza, że nie pełnią służby i otrzymują o połowę niższe wynagrodzenie.
Od dwóch do 15 lat więzienia grozi dwóm strażakom, którym białostocka prokuratura postawiła zarzuty zgwałcenia kobiety w Białymstoku – poinformował zastępca prokuratora rejonowego w Prokuraturze Rejonowej Białystok-Północ Anna Małgorzata Milewska.
Zarzuty z art. 197 par. 1 Kodeksu karnego przedstawiono mężczyznom w piątek. Strażacy z woj. kujawsko-pomorskiego byli uczestnikami odbywających się 18 września w Białymstoku Mistrzostw Polski Strażaków w Piłce Nożnej (sześcioosobowych drużyn). Wiadomo, że pokrzywdzona kobieta jest pełnoletnia. Z informacji prokuratury wynika, że osoby, których dotyczy zdarzenie, nie znały się wcześniej. Spotkały się przypadkowo.
Prokurator Anna Małgorzata Milewska poinformowała PAP, że zarzuty przedstawiono mężczyznom na podstawie zeznań złożonych przez pokrzywdzoną. Strażacy złożyli wyjaśnienia, przedstawili swoją wersję wydarzeń, prokuratura nie ujawnia, czy przyznali się do zarzucanego im przestępstwa. Zastosowano wobec nich dozór policyjny i poręczenie majątkowe.
Czytaj też: Tragiczna śmierć strażaka z OSP Michałów. Zmarł po akcji usuwania gniazda os
Jak nieoficjalnie ustaliły Nowości Dziennik Toruński, strażacy pochodzą z Torunia i Aleksandrowa Kujawskiego. Portal podaje, że decyzją komendanta PSP w woj. kujawsko-pomorskim, strażacy zostali zawieszeni na 3 miesiące. - Zawieszenie oznacza, że strażacy nie pełnią służby, nie przychodzą do swoich jednostek. Wiąże się to też z okrojeniem comiesięcznego wynagrodzenia o 50 procent - powiedziała dla portalu Nowości Dziennik Toruński rzeczniczka Komendy Wojewódzkiej PSP w Toruniu.