Dramat pod Nowym Dworem. Pięcioro dzieci w aucie, jedno wypadło z pojazdu!

2025-07-06 20:39

Do dramatycznego wypadku doszło w niedzielę, 6 lipca, na trasie między Nowym Dworem a Sidrą w powiecie sokólskim. Samochód, którym podróżowała 39-letnia kobieta i pięcioro dzieci, nagle zjechał z drogi i dachował. Najstarsze z dzieci, 13-letni chłopiec, wypadł z pojazdu i w ciężkim stanie trafił do szpitala – informuje Fakt.pl.

Dramat pod Nowym Dworem. Pięcioro dzieci w aucie, jedno wypadło z pojazdu!

i

Autor: Anna Kisiel/Super Express zdjęcie ilustracyjne
Super Express Google News

Jak podaje Fakt.pl, do tragedii doszło około godziny 16 w okolicach miejscowości Plebanowce. Rodzinny wyjazd skończył się dramatem, gdy samochód osobowy, którym podróżowała 39-letnia kobieta wraz z dziećmi, nagle wypadł z drogi, wpadł do rowu i kilkukrotnie dachował.

Zobacz: Ciało kobiety w walizce pod garażami! Jej syn zatrzymany. Makabra w Suwałkach

W aucie jechało w sumie pięcioro dzieci: 13-letni chłopiec, który doznał najcięższych obrażeń, oraz młodsze dzieci w wieku około ośmiu, pięciu, dwóch i pół roku, a także niemowlę mające zaledwie niespełna półtora miesiąca.

Najtragiczniej wypadek zakończył się dla najstarszego z rodzeństwa. 13-latek wypadł z pojazdu podczas dachowania. Na miejscu natychmiast wylądował śmigłowiec LPR, który przetransportował go w stanie ciężkim do szpitala.

Pozostałe dzieci – według relacji służb – doznały jedynie lekkich obrażeń. Wszystkie były przytomne, kontaktowe, choć mocno wystraszone tym, co się wydarzyło.

W pierwszych minutach po wypadku kluczową rolę odegrali żołnierze, którzy przypadkowo przejeżdżali obok miejsca zdarzenia wojskowym pojazdem. To oni zabezpieczyli teren, wezwali służby ratunkowe i udzielili pierwszej pomocy poszkodowanym.

Na miejsce szybko przyjechali także strażacy z OSP Nowy Dwór i OSP Jaczno, którzy wsparli akcję ratunkową do czasu przybycia pogotowia ratunkowego i policji.

Według wstępnych ustaleń służb, kierująca pojazdem kobieta była trzeźwa. Auto jechało w kierunku Sidry, gdy nagle zjechało na pobocze, wpadło do rowu i kilkukrotnie dachowało. Ostatecznie pojazd zatrzymał się na lewym boku na jezdni.

Policja pod nadzorem prokuratury prowadzi obecnie czynności wyjaśniające, mające na celu ustalenie dokładnych okoliczności i przyczyn tego wypadku. Śledczy będą ustalać m.in., czy zawiniła awaria samochodu, nieuwaga kierującej czy może inne czynniki.

Ryszard Rynkowski miał wypadek! Był w drodze na festiwal w Opolu
Super Express Google News

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki