Pierwszego z mężczyzn oskarżono o działalność na rzecz rosyjskiego wywiadu (udział w działalności obcego wywiadu przeciwko RP), drugiego - o pomocnictwo do takiej działalności. Za szpiegostwo grozi do 10 lat więzienia. Jak informowała ABW, gdy prokuratura kierowała w tej sprawie akt oskarżenia do Sądu Okręgowego w Suwałkach, jeden z oskarżonych był pośrednikiem wizowym, wykonującym usługi na rzecz firmy zajmującej się pośrednictwem wizowym, której właścicielem był drugi z tych mężczyzn. Według śledczych, pośrednik wizowy dostarczał drugiemu - by osiągnąć korzyści majątkowe - informacje, które następnie były przekazywane rosyjskiemu wywiadowi.
ABW i prokuratura nie podały, kiedy i jak długo prowadzona była taka działalność. Z informacji medialnych wynika, że chodziło o czas od 2016 roku do zatrzymania w 2021 roku, a mężczyźni działali w województwach: warmińsko-mazurskim i pomorskim, oraz w obwodzie kaliningradzkim Rosji. Proces w pierwszej instancji był utajniony ze względu na charakter zarzutów. Kilka miesięcy temu przed suwalskim sądem zapadły nieprawomocne wyroki skazujące: kary to rok i półtora roku więzienia.
Czytaj też: Ukraina będzie negocjować z Rosją w sprawie Krymu? Stawia konkretne warunki pokojowe
Apelacje złożyły obie strony. Jak wynika z informacji uzyskanych przez PAP w białostockim sądzie apelacyjnym, wyrok zaskarżyła Prokuratura Krajowa oraz obrońcy obu oskarżonych. Termin rozpoznania tych odwołań nie został jeszcze wyznaczony.