Funkcjonariusze Podlaskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Białymstoku rozpracowali przestępczy proceder polegający na fikcyjnym wywozie przez jedno z litewsko-białoruskich przejść granicznych artykułów spożywczych. Mundurowi ustalili, że jego organizatorka (41-letnia obywatelka Białorusi) korzystając z dokumentów Tax Free wyłudzała podatek VAT, za towary (głównie kawę), które miały rzekomo opuszczać Unię Europejską, a w rzeczywistości trafiały do nielegalnego obrotu w Polsce.
Czytaj także: Białostockie CBA uderzyło w mafię VAT-owską. Chodzi o ponad 100 milionów złotych
- Straty Skarbu Państwa wynikające z przestępczego procederu oszacowane zostały na co najmniej pół miliona złotych - mówi asp. Maciej Czarnecki, z zespołu prasowego Izby Administracji Skarbowej w Białymstoku.
Białorusinkę oraz 43-letniego mieszkańca Białegostoku odpowiedzialnego za nielegalną sprzedaż artykułów spożywczych funkcjonariusze podlaskiej KAS zatrzymali podczas akcji w jednym z podbiałostockich magazynów, w którym składowanych było ponad 700 kg kawy gotowej do dystrybucji na „czarnym rynku".
Czytaj także: Tragedia w Galerii Jurowiecka. Mężczyzna nie żyje. Prawdopodobnie było to samobójstwo
Zarówno kobieta jak i mężczyzna usłyszeli już zarzuty z kodeksu karnego skarbowego. Za popełnione przestępstwa skarbowe grozi im wysoka grzywna, a nawet kara pozbawienia wolności do lat 3. Sprawa jest rozwojowa.