Koronawirus. Suwałki: Sąd UKARAŁ ekspedientkę, która nie chciała obsłużyć klientki bez maseczki

i

Autor: Pixabay Koronawirus. Suwałki: Sąd UKARAŁ ekspedientkę, która nie chciała obsłużyć klientki bez maseczki. Zdjęcie ilustracyjne

Koronawirus. Suwałki: Sąd UKARAŁ ekspedientkę, która nie chciała obsłużyć klientki bez maseczki

2020-09-01 10:56

Niecodzienna sytuacja w Suwałkach. Tamtejszy sąd ukarał ekspedientkę za to, że nie chciała w sklepie obsłużyć klientki, która nie miała zasłoniętych ust i nosa. Kobieta musi zapłacić 100 złotych grzywny. Tymczasem na stronie Ministerstwa Zdrowia czytamy, że zasłanianie ust i nosa m.in. w sklepach jest obowiązkowe.

Informuje o tym lokalny portal suwalki.naszemiasto.pl. Do zdarzenia, które swój finał znalazło w sądzie, doszło w lipcu tego roku. Do jednego ze sklepów w Suwałkach weszła młoda kobieta bez maseczki. Ekspedientka kilkukrotnie poprosiła ją, aby zasłoniła swój nos i usta, ale kobieta zignorowała prośbę i podeszła do kasy.

Ekspedientka nie zmieniła zdania i stwierdziła, że nie obsłuży kobiety. Ta zadzwoniła na policję, ale patrol nie przyjechał. Oburzona klientka sklepu złożyła więc na komendzie zawiadomienie o wykroczeniu. Jak informuje serwis suwalki.naszemiasto.pl, funkcjonariusze nadali sprawie bieg i skierowali do sądu wniosek o ukaranie ekspedientki.

- Zarzucili sklepowej wykroczenie przeciwko interesom konsumentów - czytamy na "Naszym Mieście". - Przepis ten mówi, że prawo narusza ten, kto umyślnie bez uzasadnionej przyczyny odmawia sprzedaży towaru.

Koronawirus. Suwałki: Sąd UKARAŁ ekspedientkę, która nie chciała obsłużyć klientki bez maseczki

Sąd Rejonowy w Suwałkach ukarał sprzedawczynię. Musi zapłacić 100 złotych grzywny. Sąd uznał, że kobieta nie miała prawa odmówić obsługi klientce nawet, jeżeli ta była bez maseczki. Wyrok nie jest prawomocny. Portal Money.pl informuje, że ekspedientka złożyła zażalenie. Kolejna rozprawa odbędzie się w styczniu.

Rzecz w tym, że miałam powód, aby nie obsłużyć tej klientki – tłumaczyła swoje zachowanie portalowi "Nasze Miasto" ukarana ekspedientka. – Obawiałam się o swoje i innych klientów zdrowie. Żyjemy w czasie pandemii, mamy nadzwyczajną sytuację.

Czytaj też: Kontrole w autobusach komunikacji miejskiej. Nie masz maseczki? Możesz dostać mandat

Ministerstwo Zdrowia: Zasłanianie ust i nosa obowiązkowe

Zgodnie z tym, co jest napisane na oficjalnej stronie Ministerstwa Zdrowia, w Polsce, do odwołania, istnieje obowiązek zasłaniania nosa i ust m.in. w przestrzeni zamkniętej – np. w sklepach i w komunikacji zbiorowej. "Zasłanianie ust i nosa w miejscach publicznych jest obowiązkowe" - czytamy na stronie resortu zdrowia.

Sonda
Czy obawiasz się koronawirusa?

Koronawirus w woj. podlaskim

Koronawirus wywołuje chorobę o nazwie COVID-19. Choroba objawia się zazwyczaj gorączką, kaszlem, dusznościami, bólami mięśni oraz zmęczeniem. Koronawirus rozprzestrzenia się między ludźmi poprzez małe kropelki z nosa lub ust, gdy osoba z COVID-19 kaszle lub wydycha powietrze.

Od początku epidemii w woj. podlaskim wykryto 1309 przypadków zakażeń koronawirusem. Zmarło 31. osób. We wtorek dowiedzieliśmy się o śmierci 97-latki z powiatu łomżyńskiego.

Czytaj też: Suwałki. Kornelia ZAGINĘŁA. Może być wszędzie. Widziałeś ją? [FOTO]

Antymaseczkowcy. "Będzie dobrze" Adama Federa, odc. 101