Koronawirus we Włoszech. Polka mieszkająca w Codogno: „Módlcie się za nas”

i

Autor: Google Maps/Street View Koronawirus we Włoszech. Polka mieszkająca w Codogno: „Módlcie się za nas”

Koronawirus we Włoszech. Polka mieszkająca w Codogno: „Módlcie się za nas”

2020-02-24 14:46

W niedzielę panika narasta, otwarty był jeden supermarket, nie możemy nigdzie wyjechać ani stąd uciec – napisała na portalu społecznościowym białostoczanka Anna Janina Kloza, która od trzech lat mieszka we Włoszech. W związku z epidemią koronawirusa w tym kraju wybuchła panika, stwierdzono ponad 200 przypadków zakażeń, 5 osób zmarło.

Anna Janina Kloza mieszka w Codogno. To w tym w mieście pojawiły się pierwsze przypadki zachorowań na koronawirusa w tym kraju. Pani Anna uczy Włochów języka polskiego, oprowadza także turystów po Mediolanie.

- W czwartek w nocy na Izbę Przyjęć naszego szpitala zgłasza się 38-letni chłopak z wysoką temperaturą i niemożliwością oddychania. […] Okazuje się, że jest zakażony koronawirusem! Zdrowy, młody, sportowiec – biegał, grał w piłkę,

W dalszej części wpisu białostoczanka podaje, że w sobotę dotarła do niej informacja, że mężczyzna zaraził kilka osób "w tym swoją żonę w ciąży, która leży w szpitalu w Mediolanie, kolegów z grupy biegaczy i dwóch starszych panów z baru w Castiglione."

Włochy walczą z koronawirusem. Już 4 osoby nie żyją

Wszyscy mieszkańcy Codogno oraz pozostałych miejscowości w regionie mają zakaz opuszczania swoich miejsc zamieszkania. Od niedzieli pani Anna przebywa w domu.

Czytaj także: Koronawirus. Masz objawy zakażenia? W Podlaskiem możesz zgłosić się do 8 szpitali

- Mamy zapas jedzenia i zalecane jest przebywanie w domu - napisała. - Wszystkie instytucje publiczne, szkoły, banki, apteki, szpital pozostaną zamknięte! […] Wykupują jedzenie, praktycznie wszystko...

Sonda
Czy obawiasz się koronawirusa?

Swój wpis białostoczanka kończy dramatycznym apelem: Módlcie się za nas, bo nawet maseczek nie możecie wysłać. Poczta nie działa a przesyłki nie zostaną wpuszczone...”

W związku z epidemią koronawirusa we Włoszech wybuchła panika, stwierdzono bowiem ponad 200 przypadków zakażeń, a pięć osób zmarło.

- Wszyscy starsi i schorowani. Najmłodszy pacjent miał 68 lat - przekazała nam pani Anna.

11 gmin w Lombardii i Wenecji Euganejskiej zostało uznanych za "czerwoną strefę" i zamknięto. O zachowanie środków ostrożności zwrócił się też do obywateli Polski mieszkających we Włoszech, konsulat RP w Mediolanie. Niezalecane jest podróżowanie do Włoch, szczególnie do Lombardii i Veneto.