Krzysztof Kononowicz to jeden z najbardziej znanych mieszkańców Białegostoku. Wiele lat temu mężczyzna kandydował w wyborach na prezydenta miasta. Od tego momentu stał się znany w całej Polsce. Był zapraszany do programów telewizyjnych, wystąpił w filmie, nagrano o nim piosenkę. Jego hasło wyborcze "Niczego nie będzie" stało się kultowe. Obecnie jest youtuberem, którego filmiku krążą po internecie na różnych kanałach. Krzysztof Kononowicz od lat zmaga się z problemami zdrowotnymi. Niedawno sytuacja stała się dramatyczna. Krzysztof Kononowicz trafił do szpitala.
Z najnowszego filmiku opublikowanego na YouTube wynika, że Kononowicz znajduje się w szpitalu. Mężczyzna leży na łóżku. Wygląda na zdezorientowanego i bardzo słabego. Nagranie pochodzi z 28 grudnia z godziny 17.30. Autor filmiku napisał, że dopiero przy 3 zgłoszeniu karetka zabrała Kononowicza do szpitala. Z opisu wynika, że mężczyzna choruje na zapalenie płuc. "Nie wylew czy udar, nie słyszy bez aparatu słuchowego, antybiotyki, kroplówka" - czytamy w opisie filmu. W komentarzach burza i wzajemne oskarżenia: kto doprowadził do tej dramatycznej sytuacji? - To sam Kononowicz nie chciał się leczyć, ubezpieczyć wbrew radom wszystkich i to są skutki - komentuje autor filmu.
Kononowicz przez lata nagrywał wspólnie z Wojciechem "Majorem" Suchodolskim oraz innymi charakterystycznymi postaciami tworząc tzw. "uniwersum Szkolnej". Wojciech Suchodolski zmarł w 2023 roku w wieku 48 lat.