Na zakupy do Polski

Litwini szturmują polskie sklepy. Ten produkt jest u nas dużo tańszy. "Aż głupio było nie skorzystać!"

2024-08-13 4:00

Polacy lubią narzekać na wszechobecną drożyznę. Niedawno odwiedziliśmy przygraniczne Sejny w woj. podlaskim. Tutaj parking popularnego dyskontu od rana do wieczora zapchany jest autami z Litwy. Pracownicy sklepu nie ukrywają, że nasi sąsiedzi generują większość obrotu. Przyjeżdżają nie tylko z najbliższych miejscowości.

Zaczepiliśmy państwa Daive i Juozasa z Wilna. Pchali dwa wyładowane po brzegi wózki. Bagażnik dużego SUV-a ledwie pomieścił wszystkie dobra. Zgodzili się pokazać nam swoje zakupy. - W Polsce zakupy są dużo tańsze! Niektóre produkty tylko trochę, ale nabiał, np. masło czy mleko - to już jest duża różnica. U was litr mleka kosztuje niecałe 4 zł, a na Litwie 6,2! Masło 5,99 zł, a u nas - 12 zł. Kiedy są promocje, te różnice są jeszcze większe. O! I kupiłam jeszcze ręczniki papierowe i papier toaletowy. Różnica cen jest ogromna. Aż głupio było nie skorzystać! - śmieje się Daive. Jouzas pokazuje paragon: 475,24 zł. - Na Litwie wydałbym dużo więcej. Akurat wracamy z podróży robienie dużych zakupów przy okazji ma sens. Gdybyśmy mieszkali bliżej, zapewne przyjeżdżalibyśmy regularnie - dodają.

Postanowiliśmy zobaczyć to na własne oczy. Podobny, duży dyskont znaleźliśmy dopiero w oddalonym o 50 km od granicy mieście Druskienniki. Prawie pusty parking potwierdza nasze przypuszczenia. Czyżby wszyscy już zrobili zakupy w Polsce? Ceny wielu produktów są zbliżone lub nieco tylko droższe. Ale makaron 0,5 kg to koszt 8,2 zł (w polskim sklepie 4,47 zł). Cena alkoholi również zrobiła na nas wrażenie. Za 0.5 l wódki (Żubrówka) na Litwie trzeba zapłacić 42,4 zł (w Polsce 24 zł). Podobnie papierosy - najtańsza paczka na Litwie to wydatek 20 zł (w Polsce te same papierosy kosztują 15 zł).

Litwa trochę droższa niż Polska, ale...

Nieopodal sklepu spotkaliśmy sympatycznych Polaków z Warszawy. Magdalena (47 l.) i Norbert (49 l.) Krzywoszowie z synem Michałem (14 l.) już nie pierwszy raz spędzają urlop w Druskiennikach. - Litwa może i jest trochę droższa niż Polska. Ale nie stanowi to przeszkody w spędzeniu tu świetnych wakacji. Pomimo nieco wyższych cen w sklepach i tak płacimy mniej niż wydalibyśmy nad polskim morzem. I mamy to czego szukamy - spokój i ciszę. Aż dziw, że jest tak mało turystów - komentują i wyliczają: apartament z 3 sypialniami kosztował ich 450 euro (2 tys. zł) za tydzień. Za pyszny, tradycyjny litewski obiad z dwóch dań, z piwem i kwasem chlebowym, w restauracji dla 3 osób zapłacili 50 euro (215 zł). - To mniej niż wydalibyśmy w Polsce. Inne atrakcje są porównywalne. Np. ogromny park wodny to 433 zł dla 3 osób na cały dzień - podsumowują.

Sonda
Czy jeździsz czasami na zakupy za granicę?
Czesi przyjeżdżają do Polski po mięso. Masowo kupują jeszcze jeden produkt. Sprawdziliśmy ceny po obu stronach granicy
Listen on Spreaker.