Policjanci zatrzymali 28-latka i 18-latkę podejrzewanych o kradzież lustra wartego 1200 zł. Co ciekawe, właściciel o kradzieży dowiedział się przeglądając jeden z portali społecznościowych. - Lustro, które zrobił w ramach indywidualnego zamówienia, było wystawione tam na sprzedaż. Kiedy mężczyzna upewnił się, że zniknęło z jego magazynu jeszcze przed jego sprzedażą, poinformował o tym policjantów - informuje oficer prasowy. Szybko wyszło na jaw, że podejrzanym o kradzież jest jego były pracownik, a na sprzedaż wystawiła jego partnerka. Policjanci zatrzymali 28-latka i o 10 lat młodszą kobietę. Para trafiła do policyjnego aresztu. Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży, a kobieta zarzut paserstwa. Za poszczególne przestępstwa kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.
Czytaj też: Zwłoki nagiej kobiety w centrum Łomży. Świadkowie myśleli, że to manekin