Pracownicy Instytutu Biologii Ssaków we wtorek (4.04) wieczorem zawiadomili policjantów o znalezieniu dwóch martwych wilków na terenie jednego z zagajników. - Oba wilki miały rany postrzałowe. Na miejscu policjanci wykonali czynności procesowe, a truchła wilków zostały zabezpieczone przez pracowników Instytutu Biologii Ssaków do dalszych czynności - powiedziała dla PAP Paulina Pawluczuk-Kośko, oficer prasowy KPP w Hajnówce.
Wilki znaleziono w zagajniku w rejonie wsi Jagodniki na obrzeżach Puszczy Białowieskiej. Pracownicy IBS dostali informację o wilkach od anonimowego informatora, udali się na miejsce, gdzie znaleziono dwa martwe wilki. - Myśmy pojechali na miejsce zobaczyć, czy to w ogóle prawda (...) Znaleźliśmy je. To były dwa osobniki: dorosły samiec, drugi to był młody szczeniak w wieku 10-11 miesięcy - powiedział dla PAP prof. Krzysztof Schmidt, kierownik Zakładu Ekologii Populacji IBS PAN w Białowieży. Wilki leżały w odległości kilku metrów od siebie; były nieco schowane. Wstępne oględziny wskazują na to, że zostały zastrzelone nie dalej niż kilka dni temu.
Czytaj też: Stado żubrów wstrzymało ruch na drodze. "O matko, ale ich dużo" [WIDEO]
Naukowcy przeprowadzą sekcje zwłok wilków, rozważane też jest wykonanie badania RTG, które pokazałoby, czy w ciałach wilków są odłamki kul z broni. Schmidt zaznaczył, że ślady po zastrzeleniu są ewidentne. - Prawie nie ma wątpliwości, ale oczywiście my jeszcze musimy zrobić sekcję, żeby to potwierdzić - powiedział Schmidt. Naukowcy z IBS PAN szacują, że w Puszczy Białowieskiej żyje ok. 30-40 wilków.