![Białystok SE Google News](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-pKnr-UtxP-TYxj_bialystok-se-google-news-664x442-nocrop.jpg)
Jeszcze kilka lat temu zakup działki budowlanej lub rolnej był marzeniem, które dało się spełnić. Dziś coraz częściej tracimy nadzieję, że taki cel zostanie osiągnięty, a wszystko przez kolosalnie wysokie ceny. Zakup gruntów w naszym kraju w wielu miejscach graniczy z cudem i tym samym marzenie o własnym domu lub gospodarstwie oddala się daleko w przyszłość. Okazuje się jednak, że w niektórych lokalizacjach ceny nie są tak straszne, a wręcz są nierealnie niskie. Osoby szukające nowego miejsca do życia bez wątpienia powinny zainteresować się ofertą, którą w ostatnim czasie przedstawił sołtys pewnej wsi na Podlasiu nieopodal granicy z Białorusią.
Działka za 100 zł na Podlasiu. Sołtys chce ponownie ożywić swoją wioskę!
W ostatnim czasie portal Next.gazeta.pl postanowił porozmawiać z sołtysem Ozieran Małych - Leszkiem Skrodzkim, który zdradził, jaki ma plan, by ponownie ożywić swoją wioskę. Okazuje się, że mężczyzna, chcąc zachęcić potencjalnych mieszkańców wioski do zamieszkania w niej, oferuje im możliwość, której prawdopodobnie nigdzie indziej nie otrzymają. Sołtys Ozieran Małych zainteresowanym zgodzi się wydzierżawić swoją ziemię o powierzchni 1000 m2 za jedyne 100 zł miesięcznie!
Wpadłem na pomysł, że jeśli znalazłyby się odpowiednie osoby, to mógłbym wydzierżawić im ziemię. Na przykład 10 arów na początek, bez podziału na mniejsze działki. Oczywiście nie za darmo, ale jakaś symboliczna opłata, na przykład 100 zł miesięcznie za 1000 metrów kwadratowych, mogłaby być rozsądnym rozwiązaniem [...] Jeśli ktoś chciałby osiedlić się w jednym z tych domów, które wciąż stoją we wsi, a jest ich jeszcze kilka, i chciałby zająć się rolnictwem, ogrodnictwem czy po prostu pracą na ziemi, to mogę wydzierżawić mu ziemię - mowił sołtys Ozieran Małych w rozmowie z portalem Next.gazeta.pl.
Z pewnością taka oferta zainteresuje w szczególności osoby, które mieszkają w dużych miastach i chciałyby przenieść się do nieco spokojniejszych okolic. Ozierany Małe to niewielka miejscowość, więc idealna dla tych, którzy pragną ciszy. Sołtys wsi podkreśla jednak, by nie podejmować pochopnych decyzji i na początek proponuje, by zainteresowani odwiedzili okolicę - mogą nawet zamieszkać w jego agroturystyce!
Zanim ktoś podejmie decyzję o osiedleniu się tutaj, najpierw powinien przyjechać, zobaczyć, poczuć atmosferę i przekonać się, czy to jest właśnie to. Nie można działać na hura, takie podejście prowadzi donikąd - podkreślał sołtys miejscowości.
Czytaj więcej o polskim samorządzie w serwisie Polski Samorząd