Mieszkańcy jednego z bloków w Brańsku napisali list z podziękowaniami dla policjantów, którzy pomogli im w trudnej sytuacji. Sąsiad dręczył ich awanturami i agresywnym zachowaniem. Z kolei jego syn zatraszał i ubliżał mieszkańcom, niszczył im samochody oraz groził podpaleniem bloku. "Od wielu lat bezskutecznie szukaliśmy pomocy w różnych instytucjach. Traciliśmy nadzieję i baliśmy się wychodzić z domu. Dopiero determinacja, empatia i zaangażowanie wymienionych policjantów doprowadziło do skutecznego zatrzymania ..." - czytamy w liście skierowanym do Komendanta Powiatowego Policji w Bielsku Podlaskim.
Obecnie starszy z mężczyzn przebywa w areszcie. "Dzięki policjantom naszego posterunku, w końcu możemy spokojnie wyjść z domu. [...] pomogli nam odzyskać nadzieję, że w naszym sąsiedztwie może zapanować spokój" - możemy przeczytać w liście.
Czytaj też: "Mama gdzieś wyjechała". Prawda okazała się koszmarna. Wioska w szoku