Do zdarzenia doszło w czwartek, 25 maja. Funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei w Białymstoku z psem służbowym Cynamonem patrolowali stację PKP, gdy ich uwagę zwrócił mężczyzna awanturujący się na poczekalni dworca kolejowego.
- Mężczyzna spożywał alkohol, zaczepiając przy tym podróżnych oczekujących na pociąg w poczekalni dworcowej - informuje insp. Piotr Żłobicki ze Straży Ochrony Kolei w Białymstoku. - Patrol SOK z psem patrolowo-obronnym podjął interwencję do agresywnego mężczyzny, który głośnym i wulgarnym zachowaniem zakłócał porządek publiczny. Od mężczyzny wyczuwalna była silna woń alkoholu. Dodatkowo usiłował uderzyć pięścią w twarz jednego z interweniujących funkcjonariuszy SOK, jednak został szybko obezwładniony.
Jak się okazało, awanturnikiem był 41-letni mieszkaniec Białegostoku. Mężczyzna był kompletnie pijany. Nie był nawet w stanie dmuchać w alkomat.
Funkcjonariusze SOK przekazali mężczyznę strażnikom miejskim. 41-latek trafił do izby wytrzeźwień.