Niestety, mężczyźni byli bez szans w walce z żywiołem. Ogień błyskawicznie pochłaniał drewniany budynek, a zamieszkujący go mężczyzna, usiłując ratować dobytek, doznał dotkliwych poparzeń.
Ostatecznie z pożarem walczyło osiem przybyłych na miejsce zastępów straży pożarnej – zawodowcy z Suwałk oraz druhowie ochotnicy z pobliskich Raczek, Sidor i Wiercioch. Przyczyny pożaru ustalają biegli z zakresu pożarnictwa. Trwa też szacowanie strat.