Policjanci zatrzymali 13 poszukiwanych osób. W Starosielcach zatrzymano 26-latka poszukiwanego za rozbój

i

Autor: Pixabay Policjanci zatrzymali 13 poszukiwanych osób. W Starosielcach zatrzymano 26-latka poszukiwanego za rozbój

Policjanci zatrzymali 13 poszukiwanych osób. W Starosielcach zatrzymano 26-latka poszukiwanego za rozbój

2019-01-16 8:13

W wyniku intensywnych działań mundurowi z Białegostoku tylko w ciągu ostatniej doby zatrzymali 13 osób poszukiwanych oraz ustalili miejsce pobytu 1 osoby zaginionej. Rekordzistą okazał się 37-latek poszukiwanych dwoma listami gończymi za kradzieże.

Rekordzistą okazał się zatrzymany na osiedlu Bema 37-latek, który był poszukiwany dwoma listami gończymi za liczne kradzieże. Mężczyzna próbował dodatkowo „wywieść w pole” policjantów podając fałszywe dane. 37-latek najbliższy rok i dwa miesiące spędzi w areszcie śledczym.

Kolejnym zatrzymanym, który dwa lata spędzi za kratkami jest 26-latek zatrzymany w Starosielcach. Mężczyzna był poszukiwany za rozbój, włamanie oraz prowadzenie pojazdu pomimo zakazu.

Czytaj także: W Białymstoku znaleziono ciasteczka z narkotykami. W wypiekach było THC

W ręce mundurowych wpadła także 25-latka. Kobieta została zatrzymana w Olmontach. Była poszukiwana za oszustwo i po opłaceniu grzywny została zwolniona.

Kolejne zatrzymane przez funkcjonariuszy osoby były poszukiwane za popełnione wykroczenia, bądź też w celu ustalenia ich miejsca pobytu. Są w wieku od 31 do 62 lat. Poszukiwany za wykroczenie wpadł także podczas sprawdzania przez policjantów pustostanów, w których mogą przebywać osoby potrzebujące pomocy. W jednym z nich na ulicy Produkcyjnej funkcjonariusze znaleźli nietrzeźwego 53-latka, który także okazał się poszukiwany do odbycia 4 dni aresztu. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.

Mundurowi ustalili także miejsce  pobytu zaginionego 15-latka z Wasilkowa. Chłopak wyszedł z domu nie mówią gdzie idzie. O zaginięciu powiadomił policjantów zaniepokojony ojciec. Nastolatek miał wyłączony telefon. Został odnaleziony przez policjantów z patrolówki na jednej z białostockich stacji paliw. Cały i zdrowy został przekazany rodzicom.

Czytaj także: Trudne warunki do jazdy. Kierowcy narzekają. Urząd Miejski: Utrzymanie nawierzchni w idealnym stanie jest niemożliwe