Niestety, to nie żart. Lato już dawno za nami, a jesień bezwzględnie pokazuje, czego możemy spodziewać się zaraz po niej. Będzie mokro, deszczowo, a już niebawem również mroźnie. Mieszkańcy Podlasia muszą przygotować się na przedwczesne nadejście zimowej aury.
Do czwartku na obszarze całego województwa spodziewane są intensywne opady deszczu, na co wskazują m.in. eksperci z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. W regionie prognozowane jest zagrożenie pierwszego stopnia w skali stosowanej przez IMGW, związane właśnie z ulewami. Pod koniec tygodnia słońce zacznie chętniej wychylać się zza chmur, jednak nie będzie to oznaczało wzrostu temperatury... wprost przeciwnie!
W weekend termometry nie wskażą więcej niż 9 stopni Celsjusza. Wyraźne spadki czekają nas nocami, kiedy to słupki rtęci powędrują wyraźnie w dół, nawet do 0 stopni! Wiele wskazuje więc na to, że za kilka dni w Białymstoku i okolicach wystąpią pierwsze przymrozki.