Rolnicy. Podlasie. Emilia Korolczuk uczestniczyła niedawno w szkoleniu zorganizowanym przez Polski Związek Hodowców i Producentów Bydła Mięsnego. Spotkanie odbyło się w Suchowoli. Tematem szkolenia był m.in. dobrostan zwierząt. - Co człowiek to dobrostan. Dla jednego krowa na łańcuchu, która całe życie gapi się w ścianę to jest dobrostan. A dla drugiego, np. dla mnie, nie wyobrażam sobie zwierzęcia całego życia zamkniętego w budynku - powiedziała Emilia Korolczuk dla portalu Podlaskie24, który opublikował relację ze spotkania w Suchowoli.
Rolnicy. Podlasie. Donosy na Emilię Korolczuk? "Biedne krowy stoją na śniegu"
Gwiazda serialu Rolnicy. Podlasie pochwaliła się swoim fanom, że wzięła udział w szkoleniu, podkreślając jej "zwierzaki zgodnie z przepisami są utrzymywane wolnowybiegowo, czyli spełnione są warunki dobrostanowe". 36-latka pokusiła się o mocny komentarz. - Oznacza to, że "uprzejme" powiadamianie urzędników gminy, inspekcji weterynaryjnej czy policji o tym, że "biedne krowy stoją na śniegu" jest bezpodstawne. Dziękujemy za troskę - dodała rozgoryczona właścicielka Rancza Laszki. Internauci są oburzeni, że niektórym przychodzi do głowy donoszenie na Emilię. "Komuś coś się nie podoba to zaraz trzeba to i tamto donieść gdzie trzeba, ot ludzka zawiść nie zna granic", "A są też tacy co złośliwie to zrobią, bo kogoś nie lubią lub komuś zazdroszczą" - komentują internauci. Pani Łucja dodała: "Odczepcie się od Emilki [...] inni mogliby się od niej uczyć, ona wie co robi i to nie od dziś". Emilię Korolczuk można oglądać w serialu Rolnicy. Podlasie, który jest emitowany w każdą niedzielę o godz. 20.15 na Fokus TV.